- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
25 czerwca 2019, 11:47
Dziewczyny, mam nadzieję, że wesprzecie mnie radą :-). Od zawsze byłam bardzo szczupła. Mniej więcej 2 lata temu zapisałam się na siłownię na treningi z trenerem personalnym w celu wymodelowania pupy. Zaznaczyłam trenerce, że nie chciałabym przy tym za bardzo rozbudować ud. Niestety, ale się rozbudowały tzn. są takie jakby nabite ;-( (dodam, że trenerka nie robiła ze mną rozciągania po ćwiczeniach, ale jej ufałam...). Od roku z pewnych powodów przestałam zupełnie ćwiczyć i uda mi wcale 'nie zeszły" (a myślałam, że przy mojej wcześniejszej szczupłości wszystko wróci do normy samo). Mam wręcz wrażenie, że tak jakby jeszcze trochę się powiększyły. Planuję wrócić do ćwiczeń i teraz pytanie - jakie powinnam wykonać, aby "zejść" z ud?. Z tego co czytałam można zacząć od bieżni ale na dłuższy dystans, nie sprint przy którym nogi potrafią się rozbudować. Dobry jest też podobno stretching. Może pilates/joga. Jak sądzicie?
25 czerwca 2019, 12:00
Ile ci w tych udach przybyło, ile masz lat.
25 czerwca 2019, 12:50
a może Ci się tylko wydaje? Kurczę ja jak ćwiczyłam, to żeby wyhodować jakiekolwiek mięśnie, to bardzo musiałam uważać i na dietę i na makra i na same ćwiczenia a Ty mi mówisz, że rozbudowałaś sobie mięśnie tak jakby przy okazji jako efekt uboczny ćwiczeń na pupę :) Jurysdykcja, jak to jest? Ty wiem, że masz spore doswiadczenie jeśli chodzi o budowanie mięśni
Edytowany przez Karolka_83 25 czerwca 2019, 12:50
25 czerwca 2019, 13:03
Nie mierzyłam sobie obwodu ud przed rozpoczęciem treningów :-(. Natomiast widzę, że są faktycznie większe i niestety zdarzyło mi się to również usłyszeć...Mam 29 lat.
Edytowany przez Tasza90 25 czerwca 2019, 13:03
25 czerwca 2019, 20:27
Oczywiście że mogłaś rozbudować mięśnie nóg bo zazwyczaj " trenerzy " zamęczają swoich podopiecznych wyrokami, zakrokami, siadami, wypychaniem ciężaru nogami gdzie największy udział w ćwiczeniach biorą uda a nie pośladki.Spalic mięśnie możesz znacznym deficytem i intensywnym cardio, zupełnie bez sensu posunięcie, a i rozciąganie nie wyszczupla.
26 czerwca 2019, 08:57
Może należy do tych osób, którym rozbudowa mięśni przychodzi bez problemu. Mam znajomego, co prawdą mężczyzna, który mówi, że wystarczy, że na basen zacznie chodzić i już ma znaczny przyrost mięśni
26 czerwca 2019, 11:09
jeśli jesteś naturalnie szczupła, to raczej nie jesteś z tych, co to sami rosną, to się z reguły wzajemnie wyklucza. W dwa lata siłowni spokojnie można trochę cm nabić w obwodach, choć jak sama mówisz ciężko cokolwiek doradzać, bo nie wiesz ile ci przybyło w udach, nie napisałaś też jak w tym okresie zmieniała się twoja waga i inne obwody. Spalanie mięśni jakimś treningiem nakierowanym na tę partię to ryzykowna gra, mało kto wie jaki jest faktycznie jego pułap adaptacji mięśni i który trening go będzie stymulować do wzrostu, a który go przepali.
Po prostu trenując pupę postaw na ćwiczenia NIE angażujące ud, jeśli te uda są dla ciebie takim problemem. długodystansowe biegi, jeśli biegasz dobrze technicznie też pewnie stykną - choć jest duża szansa, że będziesz puchnąć, więc wizualnie efekt może być niepowalający przy regularnych trenignach. Stretching nie zmieni ci obwodów. Pilates - raczej na zasadzie, że nie ćwiczone mięśnie maleją, bo specjalnie ud pilatesem nie trenujesz..
Edytowany przez 26 czerwca 2019, 11:57