Temat: Jak przestać jeść ciasta( ew. Zdrowe domowe wersje wchodzą w grę )

Hej  :) macie jakieś sprawdzone sposoby? Ostatnio odkryłam nową bezglutenowa cukiernie i jestem tam prawie codziennie.. Ciasta bez glutenu i cukru, ale za to normalnie na tłuszczu i z mąki przeważnie ziemniaczanej lub ryżowej( wysoki ig..). Jak sobie obrzydzacie ciasta?

Nie obrzydzisz sobie ciasta jeżeli z własnej, nieprzymuszonej woli idziesz do cukierni i sama, za własne pieniądze, kupujesz te ciasta. To co robisz, robisz świadomie. I jedynym wyjściem jest równie świadome nie odwiedzanie tej cukierni. 

po prostu przestan i nie szukaj wymówek. Ja tak odstawiłam slodycze.

Przestań ich sobie zakazywać - pozwól na ciasto w weekend ( kawałek), piecz sama jak najzdrowsze wersje. Świeże soki własnej roboty przed śniadaniem - wysycenie organizmu składnikami odżywczymi, witaminami i minerałami  pomaga odpedzic ochotę na cukier i śmieci ( przynajmniej u mnie).

Pasek wagi

to nie chodź codziennie :) Ale też nie zakazuj sobie, bo w sumie po co? :) Ustal sobie, że np raz w tygodniu w jakis dzień idziesz do tej cukierni i kupujesz sobie kawałek ciasta i tyle. Nic innego nie zrobisz :)

Pasek wagi

Mózg już tak ma że zawsze wytycza najkrótszą i najszybszą drogę do pożywienia. Wyrabiasz sobie, albo już wyrobiłaś nawyk - trzeba go zastąpić innym, to najłagodniejsza forma zmiany na lepsze :)

A takie pytanko. Co to za cukiernia i gdzie?

Co do ciast. Pomyśl o figurze, o kasie którą tam wydajesz i ile rzeczy możesz za to kupić. Zrób sobie plan tygodnia. Zaplanuj kiedy tam będziesz chodzić(w stylu wyzwania). Jak zdecydujesz że będzie to np tylko poniedziałek, środa i sobota to zarówno ograniczysz problem i ciasto w te dni będzie smakować lepiej (jak nagroda za wytrwałość :D ). Po jakimś czasie ogranicz do 2 razy potem 1.

Jestem z Poznania, to słodkie bez cukru

musisz byc na to gotowa

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.