- Dołączył: 2007-05-29
- Miasto:
- Liczba postów: 207
31 marca 2011, 21:44
Od grudnia 2010r. nie jem słodyczy, ograniczam jedzenie , staram się nie jeść fast foodów, czasem jedynie pozwalam sobie na domowe frytki, pizze lub zapiekankę. Poza tym pije dość dużo wody i nie jadam potraw zawierających cukier. Jednak po utracie 7 kg z czego jestem bardzo zadowolona, w marcu zaczęłam obiadać się bardziej niż zwykle. Nie potrafię już nic nie jeść po 18, a dotychczas była to godz po której nic nie jadłam. Mimo tego, że nadal nie jem słodyczy itp, pije dużo wody i mam stosunkowo dużo ruchu zauważyłam że mój brzuch niestety powiększa się. Nie mogę nie raz skończyć kolacji na 1 kromce chleba, a kończę ją na 3-4. Czasem jem zupki chińskie. Czy macie może jakieś sposoby jak ciekawie urozmaicić jadłospis małymi rzeczami, ponieważ nie mam czasu na gotowanie wszystkiego. Nie chciała bym przytyć i zaprzepaścić tego co osiągnęłam. Jak sobie radzić z ciągłym uczuciem głodu?
- Dołączył: 2010-03-07
- Miasto: Krainasnu
- Liczba postów: 1857
31 marca 2011, 21:54
a nie jesz za mało? i czemu nie jesz po 18? kolację powinno jeść się trzy godzinny przed snem no chyba, że kładziesz się o 21 ;)
- Dołączył: 2010-12-20
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 698
31 marca 2011, 22:00
Ja też mam takie napady. Odchudzałam się wcześniej ok miesiąca i postanowiłam przerwać i wrócić do diety za pare miesięcy i w trakcie tej przwerwy jadłam bez opamiętania. Nawet mój chłopak stwierdził że jem więcej niż przed tym odchudzaniem
![]()
Na szczęscie nic nie przytyłam Teraz kiedy znów jestem na diecie potrafie trzymać się jej przez kilka dni bezbłędnie, ale nie wiadomo dlaczego przychodzi taki dzień i godzina w której pomimo tego że nie jestm głodna musze poprostu zjeść i nie moge przestać. To okropne :( Myślę że poprostu organizm domaga się więcej niż my mu dajemy ....
- Dołączył: 2008-03-29
- Miasto: Australia
- Liczba postów: 9686
31 marca 2011, 22:02
Bo niby tak się kiedyś utarło, że nie je się po 18 i dużo osób się tego trzyma- nie wiadomo dlaczego. najprawdopodobniej jest tak, że rzeczywiście za mało jeszi dlatego potem masz ataki głodu. Też tak kiedyś miałam więc próbuję z tym walczyć, a skutek jest rózny. słodyczy też teraz nie jem, a odczuwamteraz ochotę na słodkie