Temat: Dziwna reakcja organizmu

Przez długi czas korzystałam z jednego cateringu, wszystko było ok. Potem z ciekawości zmieniłam na inny, miałam dzień próbny, potem kilka dni, a potem testowałam je na zmianę. Zauważyłam, że po tym drugim (nowym) cateringu mój organizm jakby się blokował, nie chodziłam regularnie do toalety, w ogóle nie czułam głodu, ale nie było to uczucie najedzenia. Miałam wrażenie, że ustała perystaltyka jelit, taki ,,głuchy'' brzuch. Waga troszkę spadła, ale obwody wzrosły o 2-3 cm, spuchłam i zatrzymała się woda, czułam się gorzej, rozdrażniona, ociężała. Po powrocie do pierwszego cateringu wszystko minęło. Wiem, że nikt nie wywróży, co to było, ale może macie jakieś podejrzenia?

Pewnie różnice w składnikach diety. Nic więcej powiedzieć się nie da.

może większa ilość soli dodawana do posiłków lub (jeśli nie używasz na co dzień) może dodają duże ilości jakichś weget i tego typu polepszaczy z glutaminianem sodu czy inne świństwa

Pasek wagi

moze za duzo solili :), moze za duzo konserwantow i ulepszaczy smaku nie wiadomo :)

Ja tak mam, gdy jem mało warzyw i owoców.

Hmm, nie czułam różnicy w smaku pod tym względem, nawet powiedziałabym, że było bardziej ,,jałowe'' :P

Ale faktycznie może ma to związek z owocami i warzywami.

Pytanie w sumie na ktore odpowiedz bedzie jakby wywrozona z fusow... nie podalas przykladowego menu ani z jednego ani z drugiego kateringu. Wiesz lepiej czym sie charakteryzowalo jedzenie od pierwszego, a czym od drugiego dostawcy. Moze twoj organizm nie lubi jakichs skladnikow. Moj nie lubi glutenu.

Wiem, napisałam w pierwszym poście, że jestem świadoma, że nikt nie wywróży, co to było...

Jedzenie było porównywalne pod względem składników, nie było produktów, których bym nie tolerowała.

Może ten drugi catering bazował na sztucznych składnikach i był słabej jakości. Baza produktów może być ta sama, ale dorzucono do tego kostki rosołowe i podobne sztuczne ulepszacze.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.