- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
23 lipca 2018, 07:10
Przez długi czas korzystałam z jednego cateringu, wszystko było ok. Potem z ciekawości zmieniłam na inny, miałam dzień próbny, potem kilka dni, a potem testowałam je na zmianę. Zauważyłam, że po tym drugim (nowym) cateringu mój organizm jakby się blokował, nie chodziłam regularnie do toalety, w ogóle nie czułam głodu, ale nie było to uczucie najedzenia. Miałam wrażenie, że ustała perystaltyka jelit, taki ,,głuchy'' brzuch. Waga troszkę spadła, ale obwody wzrosły o 2-3 cm, spuchłam i zatrzymała się woda, czułam się gorzej, rozdrażniona, ociężała. Po powrocie do pierwszego cateringu wszystko minęło. Wiem, że nikt nie wywróży, co to było, ale może macie jakieś podejrzenia?
23 lipca 2018, 08:57
Pewnie różnice w składnikach diety. Nic więcej powiedzieć się nie da.
23 lipca 2018, 09:43
może większa ilość soli dodawana do posiłków lub (jeśli nie używasz na co dzień) może dodają duże ilości jakichś weget i tego typu polepszaczy z glutaminianem sodu czy inne świństwa
23 lipca 2018, 09:56
moze za duzo solili :), moze za duzo konserwantow i ulepszaczy smaku nie wiadomo :)
23 lipca 2018, 10:18
Hmm, nie czułam różnicy w smaku pod tym względem, nawet powiedziałabym, że było bardziej ,,jałowe'' :P
Ale faktycznie może ma to związek z owocami i warzywami.
23 lipca 2018, 16:18
Pytanie w sumie na ktore odpowiedz bedzie jakby wywrozona z fusow... nie podalas przykladowego menu ani z jednego ani z drugiego kateringu. Wiesz lepiej czym sie charakteryzowalo jedzenie od pierwszego, a czym od drugiego dostawcy. Moze twoj organizm nie lubi jakichs skladnikow. Moj nie lubi glutenu.
23 lipca 2018, 18:01
Wiem, napisałam w pierwszym poście, że jestem świadoma, że nikt nie wywróży, co to było...
Jedzenie było porównywalne pod względem składników, nie było produktów, których bym nie tolerowała.
23 lipca 2018, 23:30
Może ten drugi catering bazował na sztucznych składnikach i był słabej jakości. Baza produktów może być ta sama, ale dorzucono do tego kostki rosołowe i podobne sztuczne ulepszacze.