- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
16 lipca 2018, 09:49
Cześć,
Przychodze z dość ważnym dla mnie pytaniem. Otóż chce wyjść na lody :p
Jestem na diecie, ale wiadomo, że od czasu do czasu można sobie pozwolić na małą przyjemność - zwłaszcza w wakacje!
Problem jest w tym, że mimo wszystko nie chce przesadzić i zjeść za dużo kalorii, cukrowa itp. (Choć dziwnie to brzmi, ponieważ po to są słodycze - żeby dostarczamy nam dużo cukrowa i kalorii!)
Pierwszym pomysłem było wybranie się do lodziarni z lodami tajski mi, która jest najbliżej mojego domu.
I teraz pytanie: Czy takie lody mają mniej/więcej kalorii od zwykłych lodów? Jak już to ile mają? Byłam najbardziej zainteresowana lodami o smaku oreo z borówkami
16 lipca 2018, 10:01
Na pewno cokolwiek o smaku "oreo" będzie super zdrowe i niskocukrowe :D
16 lipca 2018, 10:06
Wiadomo, że nie będzie zdrowe i nisko cukrowe/kaloryczne, dlatego pytam się jakim smakiem mogę to zastapic. + Ile kalorii ma takie oreo, żeby potem nie było szoku
Edytowany przez Krisyangel 16 lipca 2018, 10:06
16 lipca 2018, 10:09
Ale tego nikt nie wie, o ile receptura nie jest podana na stronie. nie wiesz nawet jaka jest gramatura porcji.
Moja rada - zjedz na co masz ochotę, jak już wychodzisz na te lody, ale na dodatki weź owoce i odpuść sobie śmietanę i sosy. Jak już robisz odstępstwo od diety, to niech chociaż będzie to twój ulubiony smak.
16 lipca 2018, 10:39
Do lodów tajskich używa się ok. 200-250 ml mleka skondensowanego + dodatki.
mleko zagęszczone słodzone (ok. 350 kcal) + oreo (52 kcal) + 10 borówek (ok. 15 kcal) = 417 kcal.
Tak mi mniej-więcej wyszło. :)
16 lipca 2018, 11:30
moim zdaniem również jesli już masz sie skusić na coś ekstra,to niech to nie bedzie strata i kombinowanie,tylko prawdziwa przyjemność ;) Nie musisz zjeść tego od razu 5 gałek :)
16 lipca 2018, 11:41
To weź banana zamiast oreo i te borówki czy maliny. Ogólnie lody tajskie są warte grzechu. :)