- Dołączył: 2011-03-24
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 1845
31 marca 2011, 09:18
czym się różni, i czy w goloe, hamburger kupiony w barze, a taki domowy, ale robionu z produktów kupionych w sklepie?
31 marca 2011, 09:30
Nie tylko ceną.
Bo w takich budkach sos to zazwyczaj majonez, musztarda ketchup, a ty możesz sobie zrobić np. jogurt naturalny, ketchup, czosnek. Mięso smażone na głębokim i często dość starym tłuszczu.
- Dołączył: 2011-03-24
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 1845
31 marca 2011, 09:32
czyli s wkrócie taki domowy i tak od święta:)
- Dołączył: 2010-05-12
- Miasto: Między Niebem A Ziemią
- Liczba postów: 4746
31 marca 2011, 09:41
Mozesz sobie zrobic ''dietetycznego'' hamburgera;)Ponizej przepis z programu ''Rewolucja na talerzu;)
HAMBURGERY (4 porcje) ![]()
Burger: 250g mielonego udźca z indyka
2 płaskie łyżki twarożku ziarnistego light
2 gałązki tymianku cytrynowego
skórka z połowy cytryny
½ łyżeczki musztardy
sól i pieprz
Dodatki: kilka listków chrupiącej sałaty
kiełki
pomidor
2 bułki pełnoziarniste
domowy ketchup
Twarożek
odsączyć z nadmiaru serwatki, starannie rozdrobnić widelcem, połączyć z
mięsem. Dodać sól, pieprz, listki tymianku, drobno posiekaną skórkę
cytrynową, musztardę, wyrobić masę. Uformować 4 płaskie kotleciki i
smażyć na patelni teflonowej na niedużym gazie. Podawać z bułką
pełnoziarnistą, domowym ketchupem, pomidorem, kiełkami i chrupiąca
sałatą.
Tradycyjny hamburger ma 350 kcal, nasza wersja 225 kcal - Dołączył: 2011-03-03
- Miasto: Miasto Ucieczki
- Liczba postów: 168
31 marca 2011, 09:41
zjdłem ostatni kupionego i załuje do dziś-kiedys sam zrobiłem i chyba trzebab bedzie to powtórzyc kiedys
- Dołączył: 2011-03-24
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 1845
31 marca 2011, 09:54
muszę przyznać, że przepis zapowiada się ciekawie:) na pewno wypróbuje
- Dołączył: 2010-11-04
- Miasto: Dubaj
- Liczba postów: 5318
31 marca 2011, 10:19
Taki w barze jeszcze zależy gdzie, ale najczęściej jest ze starego mięsa, smażony na starym oleju, ma napakowane tłuszczu.
31 marca 2011, 10:21
tym że ja sama zrobisz to MASZ PEWNOŚĆ co w ogóle jesz.. i że świeże..
- Dołączył: 2009-09-22
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 5195
31 marca 2011, 10:39
Różni się przede wszystkim zawartością najgorszego możliwego świństwa: tłuszczu TRANS, który jest odpowiedzialny za przyrost oponki wokół brzucha (i nie tylko oczywiście...), nawet gdy mięso, pieczywo, sosy i dodatki będą identyczne, to właśnie ta różnica JAKOŚCI uzytego tłuszczu (nie ilości, nie wartości energetycznej!) sprawia, że "tuczące" właściwości wszelkich fastfudy, ale też przemysłowo produkowanych słodyczy i wyrobów piekarniczych w duzej mierze wynikają z zawartosci izomerów typu trans. Oczywiście podaję w dużym uproszczeniu, bo 99% tu obecnych i tak patrzy wyłącznie na kalorie...
