Temat: Owoce kontra białko.

Mam pytanie i pytam z czystej ciekawości. Chodzi mi o II śniadanie. Uważacie, że lepiej jest zjeść owoc, np. pomarańcze, jabłko, czyli bombę węglowodanową, czy np. jajko na twardo, serek biały, jogurt naturalny, owsiankę, czyli białko?
I załóżmy, że na kolacje zjadamy jabłko. Zawsze. Na śniadanie 2 kromki chlebka z czymś i obiad normalny, aczykolwiek dietetyczny.
I zastanawiam się co jest bardziej korzystniejsze: owoc czy białko?
Nurtuje mnie to od dłuższego czasu, poszperałam trochę w googlach, ale nigdzie nie znalazłam odpowiedzi, która by mnie satysfakcjonowała.
jak juz to radze na kolacje zjesc np jogurt :) owoce na noc niezabardzo :) a na sniadanie,tez byl jadla bialko mimo wszystko :)
na kolacje nie jabłko bo to cukry = weglowodany. Lepeij kolacja bialkowa
raz tak, raz tak :)
po za tym możesz zawsze zjeść białko z owocami (jogurt z jabłuszkiem), twaróg z owocami, koktajl mleczno-owocowy :)
na II śniadanie bym zjadła owoc a na kolacje białko ;D
co do drugiego śniadania... do południa spokojnie możesz jeść węglowodany, np. owoce, bo wtedy organizm zdąży to spalić... później węglowodany już nie są nam tak potrzebne i mogą się odłożyć, więc jabłek na kolację lepiej unikać
co do drugiego śniadania... do południa spokojnie możesz jeść węglowodany, np. owoce, bo wtedy organizm zdąży to spalić... później węglowodany już nie są nam tak potrzebne i mogą się odłożyć, więc jabłek na kolację lepiej unikać

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.