Temat: Rolki jako trening zamiast cardio?

Rolki to też cardio. Pracuje pewnie większość mięśni.

jasne, to bardzo dobre cardio, tez mozna robic interwaly

Ja robie trasy 3×w tyg po 10km. Po 2miesiacach moja pupa sie podniosla lekko i na nogach mam mniej celulitu

no przeciez rolki to nic innego jak trening cardio

Rolki to kardio...

jeju, dziewczyny, przecież ja to wiem! Ale wiem też że cardio to wysiłek przez dłuższy okres czasu, ale bez przerwy. A tam to wiadomo. Tu trzeba zwolnić, tu się zatrzymać, tu przepuścić rowery; pomijając fakt że wczoraj byłam pierwszy raz i moje tempo nie jest powalające. Przy treningu w domu przez praktycznie całe to 35 minut robiłam coś z rękami (podnosiłam do góry, w bok, wymachy itd), a tutaj one nie pracują tak intensywnie.

Ważniejszą kwestię pełni intensywność z jaką podejmujesz się tych aktywności. Jeżeli uważasz, że twój wysiłek podczas jazdy na rolkach jest zbyt niski, wystarczy zwiększyć tempo jazdy do HR ok. 170-180, przy uwzględnieniu częste zatrzymania lub zwolnienia - Będzie to wtedy stanowiło wysoki wysiłek aerobowy, lub co jest korzystniejsze pod niemal każdym względem wysiłek interwałowy - HR ~180-190 + przerwy HR 130 - 140. 

Czy rolki zaangażują wszystkie mięśnie - To zależy, oczywiście praca ramion w niewielkim stopniu angażuje i przyspiesza przepływ krwi, ale nie jest to wysiłek angażujący całe ciało stricte, głównie jest to praca mięśni nóg, oraz przy odpowiedniej technice mięśni prostych i poprzecznych brzucha. 

Istnieją również inne formy poza domem świetne angażujące pracę całego ciała jak, basen, street workout, obwody stacyjne, gimnastyka, jump arena itd.