- Dołączył: 2011-03-22
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 2337
26 marca 2011, 19:20
hej
Mam takie pytanie.. czy jak mam ugotowany ryż, ktorego właśnie nie zjadlam to można go zamrozić a potem spokojnie zjeść??
To samo się tyczy sosu do spaghetti z miesem mielonyM?? a wlasnie jak zrobić w miare niskokaloryczny sos do spaghetti z mielonym i pieczarkami:)
I co można sobie dobrego zrobic co można zamrozić a pozniej odmrozić i zjesc:)
pozdrawiam i dziekuje za odpowiedzi
26 marca 2011, 19:26
Sos zamrażałam i był dobry. Nigdy nie kupuję gotowych tytkowych czy słoikowych. Puszka pomidorów, czosnek, pieprz, mięsko mielone z indyka, bazylia.
- Dołączył: 2011-01-19
- Miasto: Krems
- Liczba postów: 942
26 marca 2011, 19:37
Ryż możesz włożyć do pojemniczka plastikowego i szczelnie zamknąć. Wsadź go normalnie to lodówki i tam może poleżeć spokojnie do 5 dni. A w między czasie wymyśl danie z ryżem :-)
26 marca 2011, 19:50
Zamrażałam sos do spagetti w lodówce i potem jadłam i był dobry. co do ryżu to zgadzam się z aschia, że ryż można normalnie w pojemniczku przechować w lodówce..
- Dołączył: 2009-09-15
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 2932
26 marca 2011, 21:40
Ryżu nie mroziłam. Ale sos spagetti spokojnie możesz sobie w pojemniczkach pomrozić, też tak robię
- Dołączył: 2008-01-22
- Miasto: Koniec Świata
- Liczba postów: 20179
26 marca 2011, 21:52
Ryż też można mrozić. Przecież nawet są gotowe dania mrożone z ryżem
Samego chyba jeszcze nie mroziłam. Ale w gołąbkach, owszem
- Dołączył: 2009-08-19
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 2057
26 marca 2011, 23:48
ja pasteryzuje sos do spaghetti - jak jest jeszcze gorący od razu z patelni pakuje do słoika i odwracam go do góry nogami i sam się zamyka :) a makaron do szczelnego pudelka i do lodowki :)
- Dołączył: 2006-11-14
- Miasto: Leszno
- Liczba postów: 11573
27 marca 2011, 10:04
można mrozić ryż, makaron kasze
podobno przez mrożenie obniża się ich IG;)
wszelkie sosy też zdarza mi się mrozić, zupy, gołąbki, rolady....
a niskokaloryczny sos do makaronu, to ze zmielonego filetu z indyka/kurczaka albo zmielonej chudej wołowiny, cebulka, czosnek, puszka zmiksowanych pomidorów, oregano, bazylia, pieprz, ciut sosu sojowego (lub soli, ja akurat nie używam)