Temat: Picie oleju lnianego

Piłam, pytałam dietetyczki - mówiła że nie trzeba robić przerw.

Od 3 lat piję łyżkę oleju lnianego budwigowego dziennie, naprzemiennie z wiesiołkowym i konopnym, ale nie trzeba zmieniać ani robić przerw. Ja robię przerwę jedynie raz w roku kiedy przeprowadzam post warzywno-owocowy. Odkąd piję olej lniany, mam lepsze wyniki badań, lśniące i gęstsze włosy no i wiele osób mówi, że odmłodniałam.

A nie lepiej dodac do salatki? Taki olej by mi chyba przez gardziel nie przeszedl:)

Lisebeth, o wiele lepsze efekty jednak daje picie tej łyżki bez dodatków, sprawdziłam. Olej lniany i wiesiołkowy mi akurat smakuje bardzo :)

Jestem olejowa maniaczka, jeśli nie mam możliwości dodania olejów do potraw to je pije (lniany naprzemiennie z tranem, wiesiołkowy, czasem ryżowy)

Ja piję 2 łyżki dziennie od jesieni i moim zdaniem efekty są: mocniejsze paznokcie, ładniejsze włosy, ale dla mnie najważniejsze, że odczuwam poprawę odporności. Być może dorabiam teorie, że to zasługa oleju lnianego, ale od wielu lat nie przechodziłam tak dobrze sezonu jesień/zima, bez żadnego szwanku. 

P.S. co do samego smaku, to jest dla mnie obrzydliwy, a raczej jego konsystencja. Jedyną metoda jaka u mnie działa, to szybkie zapijanie mlekiem :P

Po pewnym czasie człowiek się przyzwyczaja, teraz to mi nawet smakuje taki sam olej. :D 

Ja piłam, ale często bolał mnie od tego żołądek i w ogóle nie lubię smaku. Lepsze jest zmielone w młynku siemię lniane wrzucone do serka wiejskiego  Do sałatek smaczniejszy jest z orzechów włoskich imo.

pije xodzinnie od paru lat .paznokcie i włosy sie wcmozcniły .najlepszy smak ma firmy oleofarm .polecam