Temat: Sól

No wiec wlasnei sól...Lubie słone rzeczy i uzywam soli bardzo czesto neistety wiem ze to neizbyt zdrowe i przede wszystkim zatrzymuje wode w organizmie. wiec cyzm mozna ja zastapic albo jaksi skuteczny sposob by ja wyeliminowac.
nie używam soli, łatwo jest się odzwyczaić od słonego smaku, dużo łatwiej niż od słodkiego.
do mięs i ryb jednak dodaję sos sojowy, jet b. słony, a wg. mnie nadaje niepowtarzalny smak potrawom.
hmm... kiedyś używałam takiego gotowego zestawy przypraw w diecie bez solnej...

o wiele zdrowsza od zwykłej soli jest sól morska.
dołączam, mnie również to nurtuje, bo niestety życia bez soli sobie nie wyobrażam.
jest jeszcze sól potasowa, ponoć zdrowsza, ale też nie można z nią przesadzać

stopniowo można wyeliminować sól z jadłospisu, ponoć łatwiej niż cukier
kiedyś nie jadłam niczego co było dosładzane lub solone, aż wpędziłam się w ortoreksję więc nie ma co przesadzać

polecam różnego rodzaju zioła, czosnek, cebula, przecier pomidorowy
solić dopiero pod koniec gotowania lub gotową potrawę
Ja sól zastępuję ziolami, dodaję zioła suszone i świeze niemal do wszytskich potraw i nie ciągnie mnie do soli.
w zapasie mam na wszelki wypadek sól fit z Kauflandu, o ile pamiętam jest to sól potasowa, nie chlorek sodu;)
No tak ziola itp. No fakt np staram sie nei solic makaronu podczas gotowanai itp. ale nei umiem dodac jej do salatki np.

Ja od soli juz praktycznie odzwycziłam się całkowicie... stopniowo uzywałam jej coraz mniej... teraz zupy juz np. wogóle nie sole... za to używam wiecej ziół...

Po za tym mozna np solić makaron/ryż itp..po ugotowaniu a nie w czasie gotowania... bo zużyje sie w tedy o wiele mniej soli a smak i tak będzie taki sam

Pasek wagi
Nielubie slonego, pozatym to smak od ktorego czlowiek najszybciej sie odzwyczaja.
Jak sobie cos przesole to az zjesc nie moge, a za slodkie, za ostre czy zbyt kwasnie zjem bez problemu. Za to przy za slonym nie i koniec.

Zacznij stopniowo ograniczac solenie, a z czasem wogole nie bedziesz potrzebowala soli...

A solenie makaronu po ugotowaniu to dziwna sprawa... Wole niewiedziec jak taki makaron smakuje, jesli podobnie jak ziemniaki posolone po ugotowaniu to ja bym nie kombinowala.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.