Temat: Woda - jaką lubicie?

Wolicie wodę przegotowaną czy taka kupna ze sklepu? Jak ze sklepu to, która najczęściej kupujecie? I ostatnie pytanie ile wypijacie wody? :P 

Z niegazowanycu to jestem w stanie wypić tylko Nałęczowiankę. Na co dzień Muszynianka albo jakieś lekko gazowane wody, w tym drugim przypadku to mi obojętnie jaka marka. Samej wody to z litr wypijam. 

że sklepu żywiec zdrój ale tylko z cytryną zależy raz 2l raz 3l

Pasek wagi

Lubie każda byleby gazowana. 

Muszyna 

W domu piję kranówkę przepuszczoną przez filtr, w pracy (bo tu woda z kranu jest okropna) i kiedy jestem np. na detoksie piję alkaliczną wodę, moja ulubiona to Id'eau.

cisowianka lekki gaz lub zwykłą źródlana ok1,5 l dziennie czasem mniej ,bo pijam też herbaty . W lato około 1l więcej- wiadomo ;)

W domu pije kupna, lekko gazowana np staropolanke 2000 muszynianke lub żywiec żywioł. W pracy filtrowana kranowka z gazem. (Mamy takie zamontowanie urządzenia z butla) Jako, że ciężko mi idzie wlewanie w siebie samej wody kupiłam ostatnio taki bidon z dziurkowanym pojemnikiem w środku, do którego wrzucam kawałki cytryny, swiezego ogórka, lub imbiru. Dzisiaj akurat cytryna i badylek świeżej mięty. Wypije, doleje wody i wciąż jakiś smak jest. Łatwiej zmobilizować się do wypicia większych ilości.

Najbardziej lubie Cisowianke lekko gazowana. Pije ok. 1,5 l

Pasek wagi

Gazowaną Oazę z biedry, a niegazowaną kranówkę.

Obecnie piję Muszynę, wcześniej Muszyńskie Zdroje ze względu na skład, ale ostatnio smak bardzo się zepsuł. Myślę, że łącznie piję ca 2l.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.