- Dołączył: 2010-03-07
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 833
22 marca 2011, 08:40
Hej dziewczyny :)
wracam do Was z podkulonym ogonem po prawie rocznej przerwie. Owszem - zaglądałam tutaj, ale tylko czytając wasze wpisy...
Ro temu udało mi się schudnąć z Wami 8kg i czulam sie swietnie. Niestety - wakacje, pozniej zima i wszystko powróciło - z nawiązką!!
W związku z tym, musze zmienić wagę na pasku i zabrać się do roboty ;) Pierwsza motywacja już jest - wbić się w spodnie, które kupiłam na lato - teraz nawet na uda nie chcą wejść:/
Od jutra zaczynam więc założyłam ten temat, żebyście pomogły mi stworzyć listę najpotrzebniejszych produktów do kupienia ;) nie mam żadnych dietetycznych rzeczy w domu itd więc czekam na propozycje :) Co wy jecie, jakich produktów używacie, jakie warzywka np na obiad itd ;) pozdrawiam!
- Dołączył: 2010-07-20
- Miasto: Zimbi
- Liczba postów: 1573
22 marca 2011, 09:31
Rozumiem, że nie planujesz żadnej konkretnej diety tylko zwykłe, swojskie MŻ? ;) Jeśli tak to na pewno przyda Ci się: pieczywo pełnoziarniste, chrupkie też jeśli lubisz, płatki muesli, mleko (najlepiej chyba 1,5% tłuszczu bo to 0,5 to przecież prawie sama woda ;)), jogurty naturalne lub owocowe (zawsze można do naturalnego wkroić świeże owoce i też będzie dobry), twaróg chudy, ja lubię jeszcze ser mozzarella i fetę, wędlina - najchudsza ponoć jest ta drobiowa. Kup też makaron pełnoziarnisty, ryż brązowy i kasze, to będą do obiadów. Do tego np. warzywa na patelnie (moje ulubione to Hortex z przyprawą włoską). Albo tuńczyk z puszki (w sosie własnym) i wkroić dwa pomidory, dodać trochę czosnku, cebulki, doprawić i zjeść z makaronem - pyyyyyszne! :D Do listy zakupów trzeba jeszcze dorzucić warzywa i owoce, których już niedługo będzie coraz więcej. :)) U mnie najwięcej schodzi pomidorów, ogórków (świeżych albo korniszonów lub kiszonych), papryki, sałaty, szczypiorku, cebuli i czosnku, a z owoców jem sporo jabłek, pomarańczy, bananów i kiwi. No i to chyba mniej więcej wszystko. ;))
- Dołączył: 2010-03-07
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 833
22 marca 2011, 09:33
oo super, wlasnie o takie cos mi chodzilo :) tak, bede stosowac MZ. To najlepsza dieta dla mnie :) a jakies herbatki odchudzajace itd? Czy moze lepiej herbate zielona ? Jeszcze duuuzo wody :D musze kupic
- Dołączył: 2011-01-12
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 1273
22 marca 2011, 09:35
ja mogę polecić płatki owsiane w ramach śniadania :)
- Dołączył: 2010-07-20
- Miasto: Zimbi
- Liczba postów: 1573
22 marca 2011, 09:43
Z herbatek ponoć zielona świetnie się sprawdza. :) A do muesli możesz dodawać otręby. Możesz kupić jeszcze oliwki, łososia wędzonego i orzechy, te 3 produkty zawierają zdrowe tłuszcze, a tłuszcze na diecie też są potrzebne. :-) Małą garść orzechów możesz jeść od czasu do czasu jako przekąskę, z oliwkami można zrobić fajną 'grecką' kanapkę (np. sałata, pomidor, feta i oliwki) lub po prostu sałatkę grecką, a łosoś fajnie smakuje ze świeżym ogórkiem (kanapka), można też go wykorzystać do obiadu i zrobić łososia w sosie jogurtowym z makaronem.
- Dołączył: 2010-03-07
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 833
22 marca 2011, 09:43
bede jesc na zmiane raz platki owsiane z potartym owocem a raz 2 kromki chleba ciemnego z poledwica chuda i jakimis warzywkami ;)
- Dołączył: 2010-03-07
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 833
22 marca 2011, 09:45
a feta nie jest tlusta? Oliwki uwielbiam ;D wiec na pewno zakupie ;) ale tez myslalam, ze nie powinno sie jesc ich na diecie.
- Dołączył: 2011-02-17
- Miasto:
- Liczba postów: 2364
22 marca 2011, 10:24
kup sobie kotlety sojowe ( te z Biedronki są pyszne ) , otręby granulowane ( jeśli nie lubisz zwykłych to np. smakowe) , jogurt naturalny 0% możesz też kupic jogurt naturalny typu grecki ( zamiast śmietany dodatek do sosów , sałatek) , maślanka ma też mało kcal ja bardzo lubię, wafle ryżowe, herbatka czerwona najlepiej, ale jeśli nie lubisz to zielona też jest OK :)
- Dołączył: 2010-07-20
- Miasto: Zimbi
- Liczba postów: 1573
22 marca 2011, 10:24
Ja jestem na diecie vitalii i zarówno oliwki jak i feta od czasu do czasu się pojawiają, więc przy zachowaniu umiaru na pewno nie zaszkodzą. :) Wiadomo, że jak naraz zje się cały wielki słoik oliwek to dietetyczne nie będzie, ale kilka sztuk na kanapkę - czemu nie? :)
- Dołączył: 2010-03-07
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 833
22 marca 2011, 10:37
agnes95, a jak przyrzadzasz te kotlety?? Gotujesz je czy smazysz? Szczerze mowiac, nigdy nie jadlam kotletow sojowych
Edytowany przez klaudioszek 22 marca 2011, 10:38