- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
23 grudnia 2017, 13:05
Ja lubie obie rzeczy, ale moczki nie zawsze. Zależy jak I z czym dokładnie zrobiona.
24 grudnia 2017, 01:22
Moczka i makówki kojarzą mi się ze Śląskiem, a kutia ze wschodem Polski, u mnie nie robi się żadnej z tych rzeczy, chociaż kutie jadłam. Moczki nigdy nie próbowałam, znam tylko ze słyszenia, a chętnie bym posmakowała :)
Ja też nigdy nie jadłam nic z tego i nawet nie wiem co to jest :D z nazwy tylko kutie kojarzę.
U mnie są kluski z makiem ;)
Edytowany przez akitaa 24 grudnia 2017, 01:23
24 grudnia 2017, 01:26
Ja też nigdy nie jadłam nic z tego i nawet nie wiem co to jest :D z nazwy tylko kutie kojarzę. U mnie są kluski z makiem czy makowiec ;)Moczka i makówki kojarzą mi się ze Śląskiem, a kutia ze wschodem Polski, u mnie nie robi się żadnej z tych rzeczy, chociaż kutie jadłam. Moczki nigdy nie próbowałam, znam tylko ze słyszenia, a chętnie bym posmakowała :)
24 grudnia 2017, 07:23
makowek nie jadam, bo nie przepadam za makiem.
moczke jadlam w dziecinstwie.
obecnie nie robie na swieta ani makowek ani moczki - ale smaki znam z domu rodzinnego.
24 grudnia 2017, 12:32
u mnie zawsze makówki ;) właśnie wcinam kolejną porcję;) a jutro płacz będzie.....