Temat: Cała prawda o serkach wiejskich.

Zapraszam do lektury tekstu z poniższego linku.

http://www.wykop.pl/ramka/669645/test-serkow-wiejskich/


Też lubię te z Piątnicy, ale obecnie mam w domu 2 z mlekovity, no to już zjem;)
troche to dziwne ze warości sa inne od deklarowanych.. a w sumie to małe różnice. A serki wiejski i tak bd jadła codziennie bo ilosc chemi w nich jest nieporównywalnie mała z chemia w czym innym, no i przede wszystkim sa przepyszne ;)
Hmhmhm, osobiście najbardziej lubię serek wiejski OSM Koło (czyli niby ten "Pilos" Lidlowy, ale pod tą nazwą akurat nie jadłam :P), za zdrowy nie jest, z tego co tam przeczytałam, ale te inne są  takie mechaniczne w smaku :P cóż...
Pasek wagi
oessu
mam traume 
BOZE ! PRZECIEZ KAZDY PRODUKT MA COS ZLEGO !! PANIKUJECIE I WYMYSLACIE GLUPOTY... JA PIERDZIELE... DAJCIE NA LUZZZ.... PAROWKI NIBY TEZ SA FUJ I PASZTETY, A JA JE JEM NON STOP, NIE ZASTANAWIAM SIE NAD TYM Z CZEGO SA I ZYJE I MAM SIE DOBRZE.



LUUUUUUUUUUUUUUUUZ, WRZUCCIE NA LUZZZZZZZZZZZ
Luz luzem, ale Mlekovity nie tknę. Kiedys robiłam fondue z żółtego sera tej firmy i nie powiem co wyszło, glut oddzielony od tłuszczu. Do wywalenia.
A Piątnica nie ma sobie równych, jak nie ma w sklepie Pitnicy to ewentualnie Naramowice wezmę ale w ostateczności.
O rany to nie wiedzieliście tego, a niby jak wytwarza się ser twarogowy w mleczarni.
Jeśli ktoś będzie ciekawy to niech przeczyta sobie proces produkcji serów twarogowych ;]
ojejQ a ja sobieM jEm z PiLoSa I żYyYje. ! O kuRczEeE cZy pofiNnnNnNnnNam juSh UmżeĆ . ? : (

hehe, ja tam najbardziej lubię te z Lidla bo mi podchodzą w smaku, poza tym na c dzień jemy często rzeczy znacznie bardziej chemiczne niż taki serek wiejski i jakoś z dnia na dzień sie nie umiera.
Pasek wagi
jadam tylko piątnice :)
Takim sposobem nic nie bedziemy jeść. Jest tylko wieksze i mniejsze zło. Fakt, troche to smutne, ze dodaja konserwanty, ale czy ak naprawde ktoś wierzył, ze są one całkowiecie czyste i naturane i nie ma w nich nic nic niedobrego? Gorzej z rozbieżnymi wartościami, ale z drugiej strony - tragedia 50kcal wiecej :O! Na 10 to jest roznica ale watpie czy ktos je 10 serków dziennie ;)

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.