Temat: ; / ! Co robić ?!

Masakraa..dziewczyny..Jestem załamana.
Tak dobrze szła mi już dieta,a dzisiaj całkowicie zawaliłam ! ; /
Śn: 3 kr razowca,jogurt odtłuszczony,
II Śn: petitki bez czekolady(ok. 200 kcal),2 kr razowca z almette śmietankowym,
Ob: miseczka zupy pomidorowej z ryżem,
Podw: 4 wafelki kakaowo-śmietankowe(ok. 200 kcal),banan.

Mam już ochotę skończyć z tą dietą.
Wiem,że czasami są takie momenty..
Co Ty gadasz? 
Po prostu dieta dalej i poćwicz dłużej.. Ja miałam podobnie i przetrwałam :> 
Ojej.. wcale nie tak źle. Nie załmuj sie, idź dalej ; )
Ale o co chodzi?
Widocznie potrzebowałaś słodkiego... więc się nie załamuj że zjadłaś kilka wafelków.
To też jest dla ludzi.
wcale tak dużo nie zjadłas...nie łam się,czasem są takie momenty,niestety,ale nie poddawaj się poćwicz albo idz na długi spacer....jak masz pieska to zabierz go ze sobą będzie ci razniej,gdybyśmy odmawiały sobie absolutnie wszystkiego,oszalałybyśmy,każdemu zdarzają sie słabsze dni,głowa do góry
Eee.. no nie przesadzaj .. ;/ Najpierw z tym śniadaniem, a teraz wafelek.. Idź poćwicz, nie narzekaj. :)
trwałość efektów diety zależy od Twojej wytrwałości w rozważnym odżywianiu
nie warto się zniechęcać drobnymi potyczkami, gdy chce się schudnąć na resztę życia :)
A czy dziś już o to nie pytałaś czasem? Bo to menu wydaje mi się znajome.

Jak tak bardzo przeraża Cie to co zjadłaś to polecam poćwiczyć, a nie siedzieć na forum i zakładać nowe wątki. Taka mała sugestia.
ee.. a gdzie tu przesada? tu chyba nawet 1200 kalorii nie ma... ja na takim menu chudłam ;)
to skoncz z dieta.. bo sie chyba nie nadajesz na nia skoro to jest dla ciebie przesada takie jedzenie..

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.