Temat: co do jedzenia na uczelnię/do pracy?

Cześć! Podpowiecie co mogę zabrać ze sobą do jedzenia na cały dzień na uczelnię/do pracy? I tu i tu będę niestety dojeżdżać. Śniadanie zjedzone w domu syci mnie na 2/3 godziny potem robię się strasznie głodna... Nie będę miała możliwości zjedzenia czegoś ciepłego. Nie chcę też brać czegoś, co może się szybko popsuć. Bardzo lubię jogurty i serki wiejskie, ale mam bardzo wrażliwe jelita i już nieraz miałam pecha, że po godzinie czasem dwóch smak i zapach niestety nie był ten sam ;/ 

Kanapki, sałatki, obiady w pojemnikach, warzywa, owoce, jogurty, wszystko właściwie jak będziesz miała możliwość to podgrzać. 

W sieci jest pełno przepisów dobrych posiłków, które można zabrać ze sobą "w pudle" ;). Ja najbardziej lubię ze sobą zabierać wszelkiego rodzaju sałatki, bo nie trzeba się bawić w ich podgrzewanie. 

Sałatka makaronowa z tuńczykiem i kukurydzą mniam ;)

Pasek wagi

naleśniki, jabłko, banan. Wafle ryżowe. Zdrowe muffiny. Możesz też robić w domu ciastko zdrowe. Chlebek bananowy. Jeszcze Tak nie grzeją w pomieszczeniach wiec z tymi kobietami nie powinno być źle.

Pasek wagi

Z restauracji dzień wcześniej sobie zamów na 1 - 2 dni 

Sałatki (makaronowe na przykład), ryż/kaszę z warzywami i kurczakiem można spokojnie zjeść na zimno, tak samo naleśniki (mogą być z pełnoziarnistej mąki, ja robię też z mąki z ciecierzycy). Kanapki, pokrojone warzywa w pojemniczku i hummus, owoce. Z serkiem wiejskim/jogurtem często robiłam tak jak szłam na uczelnię, że pakowałam sobie do woreczka garść płatków owsianych i orzechów/bakalii, a sam serek już dokupywał na miejscu (może macie gdzieś sklep w pobliżu). Jako przekąskę soki owocowe/warzywne (te świeżo wyciskane). Omlety też są spoko na zimno (do środka możesz wpakować różne warzywne/mięsne dodatki). Tortilla (już wcześniej zrobiona w domu i też jedzona na zimno). 

makaronowe sałatki to moja ulubiona opcja na zimno, tortilla z warzywami też nie potrzebuje podgrzewania;)

zalezy jaki posiłek ;) jak II śniadanie albo podwieczorek - kanapki z różnymi dodatkami, jogurt grecki z owocami; ja też często gotuję sobie kaszę mannę, budyń jaglany albo zwykły budyń bez cukru, do tego kakao i cynamon. a jak obiad, to na przykład kasza/ryż z warzywami i fetą/tofu, placuszki np. z cukinii, albo zwyczajne naleśniki z dżemem. 
do tego kocham surowe warzywa, więc zawsze kroję je sobie w słupki i zabieram ze sobą takie duże pudło :D

koktajl z owoców i jarmużu czy szpinaku. Można wypić  nawet w biegu między salami. Shaker w decathlonie za 9 zł kupisz. Fajna opcja. Ja noszę do pracy. Oprócz tego sałatki makaronowe i ryżowe, bardzo sycące. Zwykła kanapki. Owoce czy warzywa. 

Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.