Temat: Ile najwięcej zjadłyście? :D

Witam :D

mam pytanie tylko do dziewczyn, a wiem że takiego tematu nie było ;)

Ile najwięcej zjadłyście?
ale chodzi mi nie przez cały dzień tylko przez krótki odcinek czasu, np w czasie kompulsu, albo tak po prostu ;D bo @ ;D

po prostu jestem ciekawa :D

ja kiedyś zjadłam 3 białe czekolady w 1 h haha ;D naszczęście "poszło w cycki" XD
Pasek wagi
nie moglam spac czulam sie oooooooooookropnie ale musialam zjesc do konca ;( nie wiem nie umiem tego opisac. czuje sie pelna ale chce jeszcze... popijam mietowka i moge dalej.. jakas masakra....
Ja nie, ale myślałam, że mnie rozsadzi od środka :(
Pasek wagi
jak jeździłam na obozy w wakacje, w wieku 8-15 - mama pakowała ma 12godzinną drogę z 5 kanapek i 2 PLECAKI słodyczy (ciasteczka,batony,cukierki,żelki,czipsy,gumy,lizaki) i ze 2,3 butelki coca coli, fanty itp. i to wszystko zjadałam w autobusie.

o ile dobrze widzę temat jest "ile najwięcej zjadłyście", a nie rozpaczanie nad złudnymi kompulsami ;/

coś pięknego. dziekuję dziewczyny:D w końcu wątek który mnie rozśmieszył.

naprawde, leżę w łóżku i śmieję sie na głos.

najlepsze komentarze 'świnia tyle nie zeżre' i 'nie pożygałaś się?'

a dziękuje bo ten watek pokazuje czemu tu jesteśmy. mam większe żoładki niż przecietny człowiek, niestety gorzej z metabolizmem :D

prawda jest taka, że ja nigdy nie czuje sie najedzona, a i żadko głodna. ale uwielbiam jeśc, i dlatego nigdy o posiłku nie zapominam. albo posiłkach.

od jutra na 1200

wiec opisze dzisiejszy obiad (o godzinie 19-21, tak dwugodzinny) w knajpie all u can eat :D na szczescie, ze znajomymi-naoczni swiadkowie-wiec nie siegnęłam szczytu swych możliwości

 a było tak

sałatka ziemniaczana, 5 ziemniaków pieczonych, warzywa na parze, 3 plastry pieczonej wołowiny, 2 miski chilli mussels, 3 bułki z masłem.

deserek: 2 kawałki Pavlovy, 2 kawałki ciasta cytrynowego, 2 kawałki ciasta z owocami leśnymi, około 500ml musu czekoladowego, dwie duże miski lodów z polewami.

na dodatek desery w bufecie akurat były kiepskie i jadlam je bez wiekszej przyjemnosci

pozdrawiam;*

Napad = cała czekolada (100g) to przeważnie :)
Jesli nie ma czekolady, potrafię zjeść dość dużą ilość kanapek z pasztetem :P
Najgorzej było kiedy miałam potworną ochotę na coś słodkiego ale szafki świeciły pustkami ;) Pamietam że raz w przypływie desperacji spróbowałam posypki do ciast :D I najgorszemu wrogowi nie polecam :D
Kiedyś pochłonęłam 2 sevendaysy, 2 kitkaty, ww, paczkę hitów i jeszczę pizzę i to w dość krótkim odcinku czasowym ;]
1 duza pizza, 1 pudelko panierki spaghetti, o,5 litra lodow Benn&Jerry, 1 bulka z shaorma i sosami. Wszystko zjedzone w ciagu 2O minut... Niestety ;( nie moglam zwymiotowac. Bol brzucha byl okropny, myslalam ze umre...
 obiad a po nim kilo płatków kukurydzainych Popiłam litrem herbaty i brzuch mi nawal do rana le to u mnie normalka

O mój Boże.. jak można tyle zjeść ? ja w wieku 15 lat- 16 jadłam codziennie jak chciałam tzn z rana kromki chleba pszennego np z nutellą, potem jakieś chipsy dużą paczkę, batonik, obiad schabowy, ziemniaki, surówka a na kolację znowu kromki, raz pamiętam jak zjadłam całą milkę karmelową ponieważ miałam wielką ochotę ale nigdy nie zjadłam 8 czekolad, masakra..

hm ja zjadłam np. dzisiaj= 800g chleba pszennego z masłem (cała kostka masła 83g tłuszczu poszła), 300g twarogu, 3 batony lion, 1l lodów wiśniow0-kremowych, do tego jeszcze grzanki z serem żółtym, do tego kotleta w obfitej panierce, szpinak ze śmietaną, 200g czekolady milka z orzechami, 500g kefiru truskawkowego mega słodkiego, mleko z miodem, caffe latte, pół słoika nutelli, 2 puszki groszku, 200g serka typu włoskiego, zapiekanka.... i to w ciągu 1 godziny ;) nie przyznaje się co zjadłam potem ;x

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.