- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
13 marca 2011, 13:15
13 marca 2011, 22:07
14 marca 2011, 08:13
14 marca 2011, 16:03
coś pięknego. dziekuję dziewczyny:D w końcu wątek który mnie rozśmieszył.
naprawde, leżę w łóżku i śmieję sie na głos.
najlepsze komentarze 'świnia tyle nie zeżre' i 'nie pożygałaś się?'
a dziękuje bo ten watek pokazuje czemu tu jesteśmy. mam większe żoładki niż przecietny człowiek, niestety gorzej z metabolizmem :D
prawda jest taka, że ja nigdy nie czuje sie najedzona, a i żadko głodna. ale uwielbiam jeśc, i dlatego nigdy o posiłku nie zapominam. albo posiłkach.
od jutra na 1200
wiec opisze dzisiejszy obiad (o godzinie 19-21, tak dwugodzinny) w knajpie all u can eat :D na szczescie, ze znajomymi-naoczni swiadkowie-wiec nie siegnęłam szczytu swych możliwości
a było tak
sałatka ziemniaczana, 5 ziemniaków pieczonych, warzywa na parze, 3 plastry pieczonej wołowiny, 2 miski chilli mussels, 3 bułki z masłem.
deserek: 2 kawałki Pavlovy, 2 kawałki ciasta cytrynowego, 2 kawałki ciasta z owocami leśnymi, około 500ml musu czekoladowego, dwie duże miski lodów z polewami.
na dodatek desery w bufecie akurat były kiepskie i jadlam je bez wiekszej przyjemnosci
pozdrawiam;*
14 marca 2011, 17:41
14 marca 2011, 20:58
10 października 2011, 03:53
10 października 2011, 14:33
17 maja 2014, 11:05
O mój Boże.. jak można tyle zjeść ? ja w wieku 15 lat- 16 jadłam codziennie jak chciałam tzn z rana kromki chleba pszennego np z nutellą, potem jakieś chipsy dużą paczkę, batonik, obiad schabowy, ziemniaki, surówka a na kolację znowu kromki, raz pamiętam jak zjadłam całą milkę karmelową ponieważ miałam wielką ochotę ale nigdy nie zjadłam 8 czekolad, masakra..
17 maja 2014, 22:50
hm ja zjadłam np. dzisiaj= 800g chleba pszennego z masłem (cała kostka masła 83g tłuszczu poszła), 300g twarogu, 3 batony lion, 1l lodów wiśniow0-kremowych, do tego jeszcze grzanki z serem żółtym, do tego kotleta w obfitej panierce, szpinak ze śmietaną, 200g czekolady milka z orzechami, 500g kefiru truskawkowego mega słodkiego, mleko z miodem, caffe latte, pół słoika nutelli, 2 puszki groszku, 200g serka typu włoskiego, zapiekanka.... i to w ciągu 1 godziny ;) nie przyznaje się co zjadłam potem ;x