- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
23 czerwca 2017, 15:19
Ostatnio natknęłam się na "Walden Farms Masło orzechowo-czekoladowe zero kalorii". Ma 15,33 kcal na 100 g.
Nie wiem jak smak, natomiast skład jest taki:
Jedlibyście taką nutellę tylko dlatego, że ma niezwykle niską ilość kalorii?
Edit: Dla porównania
Składniki Nutelli: cukier, olej palmowy, orzechy laskowe (13%), kakao w proszku o obniżonej zawartości tłuszczu (7,4%), mleko odtłuszczone w proszku (6,6%), serwatka w proszku, emulgator: lecytyny (soja); wanilina.
Edytowany przez Corinek 23 czerwca 2017, 15:35
23 czerwca 2017, 15:25
Nie, wole "prawdziwa" nutelle :D Jem baaaaardzo rzadko, wiec mi nie zaszkodzi, a jak juz jem to wole oryginalna... inne zamienniki mi nie smakuja, ale co prawda tej jeszcze nie jadlam. I chyba nie sprobuje.
23 czerwca 2017, 15:25
jako dodatek napewno lepsza od oryginalnej,ale takiego typu produkty nie jada sie kilogramami czy litrami,ale dodaje lyzeczke do jakis owsianek,plackow,nalesnikow,mysle ze taka ilosc nie wplynie na nas gorzej od cukrowego oryginalu
23 czerwca 2017, 15:35
Nie, już chyba wolę olej palmowy, cukier i mleko w proszku od gumy celulozowej i sukralozy.
23 czerwca 2017, 15:42
Nie, wolę oryginalną nutellę. Kalorie są istotne, ale skład jest ważniejszy. Poza tym też kwestia tego co siedzi w głowie, jeżeli ktoś zacznie zajadać się czymś takim, "bo ma mało kcal", to nie nauczy się zdrowo odżywiać, i prędzej czy później sięgnie też po normalną nutellę, a jednocześnie nie będzie miał w głowie ostrzeżenia "niezdrowe, dużo pustych kcal"
23 czerwca 2017, 15:57
Nie. Pewnie bym w nocy od chemii świeciła. :P
Oryginalna nutella tez zdrowa nie jest ,ale już wolę te 500 kalorii.
23 czerwca 2017, 16:35
Nie, takie niby-jedzenie w ogóle nie syci.
23 czerwca 2017, 17:54
kiedyś się skusilam i kupiłam krem czekoladowy 0 kalorii. Był tak obleśny ze na sama myśl o tym smaku chce mi się wymiotować, nie mogłam pozbyć się tego smaku przez godzine, nigdy nie zapomnę tego smaku choć wzięłam tylko trochę na koniuszek palca by spróbować a reszta z marszu poleciała do kosza. A tanie to nie było.