18 lutego 2011, 22:23
Ciekawa jestem ile udało Wam się najdłużej wytrzymać bez słodyczy?
Mam na myśli: czekoladę, ciasta, ciasteczka, batoniki (nawet zbożowe), cukierki.
Mi dziś właśnie mija 61 Dzień. Ogólnie zamierzam nie jeść słodyczy 231 dni. Zobaczymy co z tego wyjdzie.
Dodam, że do słodyczy nie zaliczam lodów, na które pozwoliłam sobie przez ten czas 2 razy.
19 lutego 2011, 00:34
Kiedys najwieciej wytrzymalam miesiac bez slodyczy teraz to nawet i tygodnia nie wytrzymam bo gdzie nie pojedziemy z mezem na goscine to wpychaja w nas ciasta i inne baby kaloryczne ech.... Ale nie ma tego zlego i trzeba probowac dalej :):)
- Dołączył: 2009-02-26
- Miasto: Antarktyda
- Liczba postów: 2666
19 lutego 2011, 00:52
4 miesiące bez słodyczy i słodkich jogurtów, serków, słodzonych musli, miodu, dżemu, za to jadłam codziennie przynajmniej pół kg owoców.
- Dołączył: 2010-12-16
- Miasto: Xxx
- Liczba postów: 504
19 lutego 2011, 08:59
Ja na razie od 27 stycznia nie mialam nic slodkiego w ustach;)
19 lutego 2011, 09:25
jak nie widzę to mogę nie jeść ile się da, ale jak mama co chwilę przynosi ze sklepu jakieś ciasteczka, czekolady, wafelki, itp. to nie ma bata, żebym czegoś nie wzięła :P
- Dołączył: 2009-05-30
- Miasto:
- Liczba postów: 301
19 lutego 2011, 09:38
najdłużej 9,5 miesiąca :) a potem właściwie mi się nie chciało, ale już jadłam jakieś tam ciasta, ciastka itd. Ale przyznam, że wówczas odstawienie słodyczy i posiłki w regularnych odstępach czasu plus ruch okazały się dla mnie piękną dietą w 3 miesiące 7 kg, w sumie bez wysiłku :)
- Dołączył: 2011-01-30
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 2176
19 lutego 2011, 09:57
ja tam jak mam ochote to jem, czasem zjem raz na tydzien a czasem 3 razy w tygodniu, byle nie za dużo na raz, ale jeden wafelek na dzień to może mnie nie utuczy ;) ale w życiu bym nie wytrzymała tyle dni bez słodyczy, przeciez to męczarnia!
- Dołączył: 2010-08-15
- Miasto: Kraina Marzeń
- Liczba postów: 4631
19 lutego 2011, 09:58
Jeżeli chodzi o słodycze to jestem kiepska w tej dziedzinie ; /Bez chipsów i innych rzeczy mogę wytrzymać długo,ale słodycz od czasu do czasu musi być :)
Nie koniecznie tabliczka czekolady czy paczka delicji,ale kisielek,batonik(130kcal),czy rządek czekolady nie zaszkodzi :)
Edytowany przez Agatkax3 19 lutego 2011, 10:00
19 lutego 2011, 10:07
Dziś będzie 48 dni.. Jak dla mnie to wielki sukces :)