- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
1 grudnia 2016, 19:30
Hej, od kilku tygodni jestem na diecie odchudzającej, i zastanawiam się, czy jutro mogę sobie zjeść krążek camemberta z Lidla. Opakowanie to - jakby nie patrzeć 390kcal - ale oprócz teg mam zamiar zjeść jeszcze jakieś 200g pieczonego indyczka i tyle :). Czy jeżeli jadłabym takie cudo raz na 4-5 miesięcy dalej będąc na diecie, zagroziłoby to chudnięciu? Dodam, że chodzi mi o zwykły pieczony camembert, bez żadnych dodatków. Aha, i dodam jeszcze, że nijak nie będę mogła tego spalić, bo obecnie mam problemy z nogami :(
1 grudnia 2016, 20:06
na diecie możesz jeść wszystko ale z umiarem :)
Wlicz w codzienny bilans, a na pewno nie przytyjesz.
pozdrawiam!
1 grudnia 2016, 20:33
Jem taki serek pare razy w tygodniu, do lampki wina <3 Uwielbiam! Oczywiscie wliczam w bilans :D Wliczajac w bilans mozesz jesc tak naprawde wszystko i nie przekraczajac bilansu schudniesz xd
1 grudnia 2016, 20:37
Dobrze zrozumiałam że w przeciągu całego dnia zamierzasz zjeść tylko ten ser i pieczonego indyka, czyli ok, 600kcal? Jeżeli tak to powinnaś bardzo poważnie rozważyć wizytę u psychiatry, i to jak najszybciej.
1 grudnia 2016, 21:08
Spokojnie, normalnie jem około 1900kcal dziennie, ale jeden 'lżejszy' dzień nie zaszkodzi ;)
1 grudnia 2016, 21:34
Czyli normalnie jesz 1900 kcal, ale martwisz się, że przytyjesz po 600, bo zjadłaś ser pleśniowy?