Temat: Uzależnienie od coli - jak pomóc takiej osobie?

.

mlodamama1 napisał(a):

Litrami czyli ile? Ja bedac na najostrzejszej diecie redukcyjnej (gdzie zalezalo mi na bardzo szybkim spadku wagi) pilam nawet 1,5-2l pepsi max lub coli zero (to jedyne z dietetycznych ktore lubie) i nic mi nie bylo, do dzisiaj pije puszke lub mala butelke dziennie. W sumie to nie twoja sprawa.


To po co w takim razie piszesz o sobie? Nie dość że popełniałaś głupoty w żywieniu to jeszcze w takim niemiłym tonie się wypowiadasz.

Film, który dziewczyny polecały jest świetny, ja ze swojej strony polecam tez film "Fed Up" - wyszedł tylko w stanach i mówi o szeroko pojętych błędach żywieniowych Amerykanów, ale ten trend wchodzi i na nasze stoły więc warto się uchronić. Na pewno też warto by pochylić się nad rodzajem napoju - jeśli ktoś jest fanem coca coli - można mu wlać jakąś Colę z biedry i może tej już nie wypije - ja tak miałam.

mlodamama1 napisał(a):

Litrami czyli ile? Ja bedac na najostrzejszej diecie redukcyjnej (gdzie zalezalo mi na bardzo szybkim spadku wagi) pilam nawet 1,5-2l pepsi max lub coli zero (to jedyne z dietetycznych ktore lubie) i nic mi nie bylo, do dzisiaj pije puszke lub mala butelke dziennie. W sumie to nie twoja sprawa.
Jak nie nasza sprawa, to po co piszesz co Ty pijesz?  Mam tylko nadzieje, że tego swojego dziecka piersią nie karmisz pijąc jednocześnie cole. Chociaż po Tobie to można się wszystkiego spodziewać.....

też mam problem z colą i ostatnio się smiałam do koleąznki że jestem uzależniona... potrafie 5 minut przed zamknięciem sklepu biec do żeby kupić cole... straszne. 
obejrzę te filmy moze mi przejdzie.. ;).
co do uzależnienia sama nic nie zdziałaś to ktoś musi sam chcieć..

Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.