Temat: obiaaad na mieście?

co mogę zjeść albo kupić sobie? co polecacie\

bo niestety jutro do 20 od 7 rano poza domem .. ; /

w almie są dobre i małokaloryczne surówki. duże opakowanie (na wagę) + jakaś grahamka i idzie się PRZEJEŚC:p
wez ze sobą w jakimś pojemniczku zrób sałatkę z warzyw i czego tylko tam chcesz;) oprocz tego - swietnie sprawdza sie kanapki, jogurty do picia, owoce;)
W jakimś sklepie gdzie są surówki bodajże jak dobrze pamiętam to są pakowane po 4 rodzaje albo 1 rodzaj i do tego grahamka. Moim zdaniem to najlepszy sposób na obiad na mieście ;)
ja zamawiam kebab ale bez sosu i nie zjadam bułki:) to spokojnie mozesz sobie zjesc 

kebab bez bułki?? eeee

 

u nas w conieco jest kanapka light.

mianowicie bułka pszenna z grila , na to grilowana pierś z kurczaka, dużo warzyw i jogurtowy sos.

 w almie sa super pyszne surówki !  no i green way :)
Zależy jak stoisz z budżetem. Ja np uwielbiam sushi: ma niewiele kalorii, a dodatkowo ostatnio przeczytałam w jakimś artykule, że pewien rodzaj bakterii z glonów, które są wykonywane do sushi bardzo fajnie działa na przemianę materii. Niemniej jest to dosyć drogie jedzonko. Z rzeczy tańszych, to może chińszczyzna? Chociaż taka z knajpy ma dużo więcej kalorii niż domowa... Może nie szalej z dietą i zjedz jakąś bułkę?- drożdżówkę w sensie. Od jednej nikt jeszcze nie utył, a w sumie to nie mają znowu aż tyle kalorii (350 kcal na szt?).
Pasek wagi
subway ;d zarzekaja sie ze 6g tluszczu. tez bułki oczywiscie ale reszta swieza i smaczniejsza niz kebab, bez tluszczu na dodatek

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.