- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
24 czerwca 2016, 16:42
Wczoraj usunięto mi ósemkę (niestety najgorszy przypadek z szwami na policzku). Właściwie z uwagi na szczękościsk mogę tylko pić lub wysysać potrawki dla dzieci z tubek (no, ale one mają mało kcal i są drogie). Chwilowo nie jestem w stanie używać łyżeczki, słomki do napojów zakupione :(. Chirurg poinformował, że problem minie dopiero za parę dni.
Może, ktoś z użytkowników miał podobny problem. Co można jeść?
Dodam jeszcze, że muszą być to "potrawy" z małą ilością cukru (niestety zęby mogę na razie tylko płukać sodą i specjalnym płynem).
24 czerwca 2016, 19:39
koktajle
24 czerwca 2016, 20:26
Zupy krem, jogurty, produkty mleczne typu maślanka, chłodniki, koktajle.
24 czerwca 2016, 21:08
tak naprawde wszystko mozesz sobie zblendowac, nawet typowy polski obiad skladajacy sie ze schaboszczaka, ziamniakow i kapusty. nie bedzie to co prawda najlepiej wygladac, ale smakuje tak samo jak podczas gdy produkty nie bylyby w formie papki.
dobrym pomyslem na lato beda wszelkie koktajle na bazie mleka /jogurtu /kefiru, swiezo wyciskane soki owocowo-warzywne, zupy krem (np. idealny na upaly chlodnik z botwinki). mozesz sobie tez rozdrobnic owoce (np. truskawki) i spozyc w formie musu, solo albo w polaczeniu z twarogiem /jogurtem.
24 czerwca 2016, 21:26
Ha! A ja dzisiaj miałam usuwane dwie górne ósemki :)
Póki co zjadłam lody ;) Chirurg kazał :D
Tylko kurcze... naczytałam się o tym suchym zębodole i sobie teraz wkręcam, że uszkodziłam skrzep... bo tak trochę je zasysałam... kurcze ale jak szybko tworzy się ten cały skrzep? Trochę panikuję...
Czekają mnie jeszcze 2 dolne... ale tam będzie masakra... Już się boję tego szczękościsku ;( Kiedyś miałam po zwykłym leczeniu zęba... to co to będzie teraz....
Może zrób sobie lub kup jakąś zupę krem? Tylko nie wolno jeść zbyt ciepłych posiłków!
Swoją drogą masakryczną pogodę mamy jak na usuwanie zębów :/ strasznie gorąco... Chirurg przekonał mnie, żeby dolne zęby zostawić na chłodniejsze dni... Swoją drogą zdziwiłam się jak szybko poszły te górne! Na każdy potrzebował góra minutę! Szok i niedowierzanie... A tak się bałam...
Edytowany przez 24 czerwca 2016, 21:32
24 czerwca 2016, 22:49
Pracuje jako pomoc dentystyczna. Jedź zupy , jogurty , serki wiejskie. Najlepiej płynny pokarm . Np. owsianka. Plukaj woda z solą.
25 czerwca 2016, 00:32
tydzień temu usuwałam ósemkę (duża, głęboko obok nerwu, dziwnie wrośnięta przy siódemce) - masakra, 4 dni pierwsze najgorsze, w pierwszym dniu zmusiłam się, żeby coś zjeść, bo musiałam zażyć leki (ketonal + antybiotyk) :/ jadłam małą łyżeczką (inaczej się nie dało) jogurty, gotowałam warzywa (jestem wege) , np. kalafior, brokuly, ziemniaki, do tego marchewka, delikatne przyprawy + rosół i miksowałam w blenderze i takie papki jadłam, oprócz tego koktajle (np. banan, mleko ryżowe i arbuz albo jabłko i jogurt naturalny), kisiele itd. - oczywiście wszystko musi być chłodne
25 czerwca 2016, 11:34
Jak mi ten ząb się wyżynał bolalo pól twarzy i bylam bliska wywiercenia go wiertarką. Gdy usunęli i wsadzili implant- zatrzymana ósemka usuwana u chirurga szczękowego - cos cudownego, bolalo jak przed usunięciem. Pilam zblendowane owoce i seler naciowy lub natke pietruszki. Potem miękkie jedzenie - fasolka z puszki, pierś kurczaka. Cos co dalo się szybko podruzc druga strona lub zmiażdżyć jezykiem
25 czerwca 2016, 13:51
mleczne kanapki :P