© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
15 czerwca 2016, 14:53
Dziewczyny, pomyślałam, ze sama sobie z tym odchudzaniem nie poradzę, więc napisałam do jednej ze znanych trenerek fitness. Dziewczyna zdobywa medale i prowadzi wiele podopiecznych.
Zapłaciłam 200 zł i oto co otrzymałam:
cały jadłospis wrzuciłam do kalkulatora i wyszło 1250 kcal na dzień: ok. 106 g białka, 39 g tłuszczu, 115 g węgli.
Trening to 3 razy w tyg. trening ogólnorozwojowy na siłowni+ 30 min. cardio.
Napisałam jej, że waże 75kg przy 170 cm wzrostu, że czasem chodzę do pracy i z pracy pieszo (w sumie ok 4 km), że czasem jeżdźę na rowerze p południu, że na diecie 1500 czasem było mi słabo.
Przy takiej ilości węgli to ja chyba zasłabnę. Co o tym myślicie? ja myślalam, że ona mi poda większą wartość odżywczą, a tu za takie pieniądze taka maniana.
Czy może przesadzam, co sądzicie???
EDIT: Napisałam do niej, czy to nie za mało, bo moje BMR przy umiarkowanej aktywności wynosi ok. 1550 kcal. Czy nie za mało ok. 40 tłuszczu?
ODPISAŁA, ŻE JEJ ZDANIEM TO NIE JEST ZA MAŁO i żebym spróbowała chociaż kilka dni.
Edytowany przez chceciastko 16 czerwca 2016, 11:02
16 czerwca 2016, 13:44
No tak - nie ważne, czy zdrowo. Ważne, żeby było szybko, żeby nie było czuć głodu.
16 czerwca 2016, 13:53
No tak - nie ważne, czy zdrowo. Ważne, żeby było szybko, żeby nie było czuć głodu.
Na 1200 kcal bym zwariowala z glodu
16 czerwca 2016, 14:20
a mnie to w ogóle nie dziwi niestety... większośc tych super diet oferowanych przez dietetyków a jak się okazuje nawet i przez trenerów opiera sie na bardzo małej kaloryczności. Nie wiem czy ogladacie program Brzezinskich, oni tam tez zalecają swoim podopiecznym diete na poziomie ok. 1400 kalorii a do tego jeszcze ćwiczenia.... Głownie chodzi oczywiscie o to, by klient(ka) szybko zauwazy(ła) efekty diety tj, spadek wagi, bo przy takiej kaloryczności nie da sie nie schudnąć.
Tylko, że 90 % tych " dietetyków" jest po weekendowych kursach( o ile ma ja jakieś kursy....):)
Dlatego zawsze radzę sprawdzać kompetencję osób , którym chce zapłacić za usługę.
PS. Po serii pytań na stronie fb Państwa Brzezińskich o ich kompetencje i durne założenia żywieniowe w dniu 24 kwietnia otrzymałem bana :)
Edytowany przez Havock 16 czerwca 2016, 14:21
16 czerwca 2016, 14:23
Koleżanka zrobiła ostatnio uprawnienia trenera. niezły kurs, ale weekendowy - serio. Dziewczyna z tego co wiem NIGDY nie trenowała siebie sama, nigdy sobie samej nie układała diety czy programu, nigdy nie udzielała się na forach pomagając ludziom. Ale ma uprawnienia, wyszła w bikini, wygląda ładnie... i już zaczyna sobie szukać klientek. No bez obrazy, ale nie chciałabym trafić na osobę, która zrobiła papier dla szpanu w 3 dni i tak na prawdę interesuje ją tylko własne ciało, a nie ciała klientów.
Edytowany przez 16 czerwca 2016, 14:29
16 czerwca 2016, 14:26
PS. Po serii pytań na stronie fb Państwa Brzezińskich o ich kompetencje i durne założenia żywieniowe w dniu 24 kwietnia otrzymałem bana :)
A Twoje pytania też usunęli (zapewne), czy gdzieś tam wiszą? ;)
16 czerwca 2016, 14:30
A Twoje pytania też usunęli (zapewne), czy gdzieś tam wiszą? ;)PS. Po serii pytań na stronie fb Państwa Brzezińskich o ich kompetencje i durne założenia żywieniowe w dniu 24 kwietnia otrzymałem bana :)
Zostałem zbanowany , a cała rozmowa usunięta.
16 czerwca 2016, 14:36
hahaha prześmieszni ci brzezińscy, te treningi to jakieś nieporozumienie. Ja zbieram na bana na no cardio, od czasu, kiedy zaczęli wrzucać super transformacje bez ćwiczeń na "zdrowej rotacji 1000-1500 kcal". I bronią się chwalą, że baba 10 kilo schudła w 2 miesiące, albo że laska na oko już w okolicy niedowagi zbiła dodatkowo 5 kilo w miesiąc.
Edytowany przez 16 czerwca 2016, 14:38
16 czerwca 2016, 14:36
Zostałem zbanowany , a cała rozmowa usunięta.
Szkoda. Chętnie bym sobie zerknęła na dyskusję i pytania.
Ale to też świadczy o, hmm, kompetencjach, skoro reakcją na niewygodne pytania jest ich usunięcie. Słabo.
16 czerwca 2016, 14:37
Kurczę, to tylko ja jestem taka durna, że za 70 zł rozpisuje indywidualną, urozmaiconą dietę z kalorycznością większą od ppm? W zestawie z poradami, listą zakupów, możliwością zmiany i analizą?
Chyba muszę zostać znaną trenerką, bo jak nie to będę klepać biedę..
16 czerwca 2016, 14:39
xylie - to mega tanio. Ja np. w ogóle nie wiem, jak można online komuś trening ułożyć bez meeega długiej ankiety.
