- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
13 kwietnia 2016, 13:39
Jaki jest wasz czekoladowy rekord tzn zjedzenia naraz czekolady, mogą być też batony i cukierki, Nutella.
Ja najwięcej naraz zjadłam 3 tabliczki czekolady i pół słoika Nutelli, było to przed okresem
13 kwietnia 2016, 17:44
Mój rekord czekolady na raz to 260-270g dużej karmelowej z milki..Cała mi za jednym zamachem nie weszła. Nutelli mi się nie zdarzyło dużo wcisnąć - zaledwie 2-3 łyżki max :). Z batonami z tego co pamiętam to chyba z 3-4 sztuki na raz po ok.55g.
13 kwietnia 2016, 17:54
potrafiłam zjeść dużo słodkiego naraz, a raczej słodko - słonego, bo po słodkim wcinałam czipsy. zwykle kupowałam sobie tabliczkę czekolady 100g i paczkę czipsów xD Boże...teraz zdarzy się z chłopakiem zjeść na pół dużą milkę oreo, którą kochamy, więc jestem w stanie wcisnąć te 150 gram :D z pół słoika nutelli też zdarzało się jeść. ale widzę, że nie jestem jedyna, która potrafi zjeść tyle słodkiego :D
13 kwietnia 2016, 18:24
Czekolada 300g, chyba jeszcze jakaś inna czekolada 100g, do tego chipsy, jakieś ciastka, pizza, puszka koli, inne ciastka, bułki i to w jednym ciągu. Jak jestem w zaawansowanym stadium kompulsów to jem jak leci, aż do uczucia że pęknę i zaraz się zrzygam.
13 kwietnia 2016, 21:52
nigdy nie zjadlam wiecej niz tabliczke czekolady.Dla mnie to juz obrzydliwe :|
13 kwietnia 2016, 23:03
Mnie zdarzyło się zjeść tabliczkę mlecznej czekolady z orzechami i kilka cukierków. Przyznaję, że to był mimo wszystko dla mnie rekord. Troszkę potem mnie zemdliło niestety.
13 kwietnia 2016, 23:13
aż wstyd pisać eh, 300g milki plus w ciagu dnia jakaś zwykła 100g ;( ale na szczęście już ponad rok temu to się wydarzyło
14 kwietnia 2016, 01:30
4 tabliczki czekolady kokosowej na raz, dosłownie jedna za drugą. Pamiętam, aż mi było niedobrze. Był to okres, gdy osiągnęłam moją szczytową wagę.
14 kwietnia 2016, 01:48
Tabliczka 170g chyba. Aczkolwiek ostatnio mam kupiła milkę o smaku grzańca... I tak sobie myślę że nie ma rekordu którego nie się pobić xD
14 kwietnia 2016, 10:24
ja jeszcze kilka lat temu w miare regularnie zjadalam cala tabliczke. Teraz to nie do pomyslenia.
14 kwietnia 2016, 11:03
niestety mój niechlubny rekord przypada na okres jednej z separacji z byłym mężem: nie jadłam najpierw nic kilka tygodni, a potem zjadłam na raz 10 tabliczek białej czekolady. Nie wiem jednak czy się to liczy, bo od razu je zwymiotowałam