- Dołączył: 2010-01-25
- Miasto: Lafayette In
- Liczba postów: 2525
4 lutego 2011, 22:46
czesc! ;*
ogladam wlasnie Jamie Oliver's Food Revolution i tak mnie naszlo zeby az Was zapytac o cos...
frytki. takie kartofelki podziobane na slupki. czy jest roznica miedzy tymi np z Mc Donald's i KFC a kupionymi zamrozonymi?
banalne dla niektorych pytanie, zdaje sobie z tego sprawe, ale zaczelo mnie to nurtowac bo nigdy sie temu z bliska nie przygladalam :?
Edytowany przez hanoirocks 4 lutego 2011, 22:47
- Dołączył: 2007-09-17
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 3120
4 lutego 2011, 22:59
jak dla mnie to różnica jest wielka.
Fryty z McD czy KFC są smażone w głębokim tłuszczu, a takie kupione w sklepie np.Awiko można wrzucić do piekarnika i są bez tłuszczu. Noooo i te karbowane oczywiście nie są z ziemniaków...tylko z jakiejś masy ziemniaczanopodobnej:)
4 lutego 2011, 23:05
jest różnica, jak jesteś w McDonaldzie to co widzisz? sita frytek zamoczone w głębokim oleju i nieczęsto wymienianym co może spowodować raka, właśnie jutro tam się znajdę i nie wiem co wziąć tortille czy sałatkę XD ale wracając do tematu no to takie swoje z paczki to możesz wrzucić do piekarnika i cacy ^^
- Dołączył: 2010-01-25
- Miasto: Lafayette In
- Liczba postów: 2525
4 lutego 2011, 23:07
nie tyle chodzilo mi o sposob przyrzadzania bo to jest oczywiste ;p tylko wlasnie o sam ich sklad. ziemniaczki ziemniaczkami ale jak wiadomo roznie to z tymi ziemniaczkami bywa...
- Dołączył: 2010-06-05
- Miasto: California
- Liczba postów: 462
4 lutego 2011, 23:22
http://www.smog.pl/wideo/19946/frytki_z_mcdonalda_swieca/ myślę, że tu jest pięknie pokazane, jakie frytki z Mc Donald'sa to g*wno
A jeszcze co do tematu, to ja wolę sama obrac sobie ziemniaki i je pokroic, wtedy mam pewnosc, że moje frytki są z ziemniaka w 100%, tych sklepowych, gotowych czasem się boje, czy aby napewno jest to tylko ziemniak
Poza tym te mrożonki mi nie smakują jakoś specjalnie
Edytowany przez TylkoTwoja 4 lutego 2011, 23:24
- Dołączył: 2010-07-14
- Miasto: Sosnowiec
- Liczba postów: 744
4 lutego 2011, 23:22
No dobra, tylko, że te mrożone mają nawet 30% utwardzonego tłuszczu, więc nie wiem czy takie super... Ja wolę nie jesć w ten sposób przetworzonych ziemniaczków i jest ok :)
4 lutego 2011, 23:50
ja ostatnio często jem te frytki z Aviko, wrzucam do piekarnika i już, są dosyć suche (nie mają duzo tłuszczu) i z tego co pamiętam to polowa opakowania ma troche ponad 200 kcal
- Dołączył: 2010-03-30
- Miasto: Hondarribia
- Liczba postów: 691
5 lutego 2011, 00:08
Frytki mrozone uprzednio rowniez sa smazone w tluszczu, wpychane do worka i mrozone. Niektore rowniez sa dodatkowo solone i obsypywane roznymi "specyfikami". Lepiej samemu w domu zrobic, a zeby byly bardziej chrupiace to przed pieczeniem wrzucic je do gotujacej sie wody, potrzymac chwile i posolic, a pozniej smazyc :)
- Dołączył: 2010-12-02
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 1946
5 lutego 2011, 07:31
jak masz np takie kupne zamrożone to można jeść tylko trzeba uważać bo one już są umoczone w tłuszczu więc jak jeszcze je robisz w tłuszczu to bomba kalorczna !
- Dołączył: 2011-01-30
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 2176
5 lutego 2011, 08:39
a ja mam pytanie, czy jeżeli robię swoje frytki (sama kroję ziemniaki i w ogóle) to czy smażone na tłuszczu mają bardzo dużo kcal? (na tłuszczu wymienianym, nie przez miesiąc ten sam :P)