Temat: kurczak w przyprawach - jak długo może leżeć w lodówce?

Jeśli taki post już był - przepraszam. przywieźliśmy od rodziców mięso, dokładnie tydzień temu. Kurczaka w przyprawach, którego wystarczy zapiec w piekarniku. Słyszałam, że mięso nieprzyprawione psuje się bardzo szybko, ale jak będzie w tym przypadku? Czy mięso nada się jeszcze dziś do zjedzenia?  Po czym poznać, że kurczak jest już niedobry?

powąchać, jak śmierdzi to się nie nadaje. osobiście nie sądzę, aby po tygodniu się nadawał. 

Tydzień to chyba trochę za długo. Ja bym takiego nie zjadła, ale powąchaj jak pisze koleżanka wyżej, może jeszcze będzie ok

Pasek wagi

Pewnie dłużej siedzi niż bez przypraw, bo ma przyprawy, w których zakładam, że jest sól - w końcu sól to konserwant. Też myślę ,że po prostu trzeba powąchać. Wiem, że to z innej beczki ale - Ja ostatnio zostawiłam na jakieś 2-3 dni ryż ugotowany poza lodówką i myślałam, że będzie ok......jeszcze takiego smrodu nie czułam jak z tego ryżu

wątpię zeby po takim czasie byl jeszcze dobry. Porada "powąchaj" w sunoe najlepsza, tylko ze jak jest mocno przyprawiony może nie być czuć.

coconut.charlotte napisał(a):

Pewnie dłużej siedzi niż bez przypraw, bo ma przyprawy, w których zakładam, że jest sól - w końcu sól to konserwant. Też myślę ,że po prostu trzeba powąchać. Wiem, że to z innej beczki ale - Ja ostatnio zostawiłam na jakieś 2-3 dni ryż ugotowany poza lodówką i myślałam, że będzie ok......jeszcze takiego smrodu nie czułam jak z tego ryżu

Też to kiedyś przeżyłam. Nie spodziewałam się że ryż może tak je*ać :P

A co do kurczaka to mysle, że po tygodniu się już nie nadaje... A przynajmniej ja bym nie ryzykowała. Szkoda, że do zamrazarki nie wrzuciłaś go :)

Pasek wagi

kurde, właśnie wiem, miałam to zrobić, ale zapomniałam :/ Ale dzięki za odpowiedzi, nie tknęłam go, bo po co ryzykować :)

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.