- Dołączył: 2010-10-05
- Miasto: Radom
- Liczba postów: 1052
30 stycznia 2011, 22:11
jak najlepiej rozmrazać chleb?niemam mikrofali jedynie piecyk ile go w nim rozmrażać ? w jakiej temperaturze?chodzi mi o cały chleb wiem że mozna wczesniej wyjąc i poczekac bez podpiekania ale raczej wolałabym taki chrupiący i cieply...prosze o odp
30 stycznia 2011, 22:22
U mnie w domu zawsze sie wczesniej wyjmuje ,jesli nie zdazy sie rozmrozic to bach do mikrofali,ale nie jest chrupiacy.
Aby był chrupiacy wkładam go do opiekacza lub opiekam nad ogniem.
30 stycznia 2011, 22:39
ja chleb po prostu wyjmuję i czekam az sam się odmrozi, wtedy jest taki jak przed zamrozeniem
- Dołączył: 2006-05-29
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 3661
30 stycznia 2011, 23:36
Pewnie piecyk wygrywa... Ale tak jak wszystko inne, zawsze powinno rozmrażać się w LODÓWCE, w ewentualności po prostu na stole (etc) czyli w temp. pokojowej. Rozmrażanie czegokolwiek przez podwyższanie temperatury pokojowej jest strasznie nieekologiczne i wcale nie wyolbrzymiając i przekazując jako ciekawostkę - przyczynia się do szybszego "rozrostu"efektu cieplarnianego.
Osobiście mając zamiłowanie do ochrony środowiska i tego typu ruchów polecam rozmrażanie w lodówce, jednak co do pytania autorki to chlebek będzie lepszy po piecyku niż mikrofali;)
- Dołączył: 2010-05-15
- Miasto: West Vlanderen
- Liczba postów: 3352
31 stycznia 2011, 09:27
Ja też poprostu wyjmuje i czekam aż "dojdzie do siebie".
- Dołączył: 2007-01-31
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 260
31 stycznia 2011, 09:41
A ja uwielbiam bułeczki - zamrożone kładę na suchą patelnię, co chwilę obracam żeby się nie przypaliły. Trzeba ciut cierpliwości żeby środek też był cieplutki. Są pyszne i chrupiące.
31 stycznia 2011, 09:55
Żebym to ja pamiętała, jak się rozmraża chleb w piekarniku... Musiałabym zapytać mamę, bo ona robiła to dosyć często, a chlebuś po tym jest jak prosto z piekarni - pachnący, cudownie mięciutki w środku i z chrupiąca skórką. Jak będę mieć okazję, to zapytam :)
- Dołączył: 2006-11-14
- Miasto: Leszno
- Liczba postów: 11573
31 stycznia 2011, 12:13
ja kupuję zawsze 3-4 bochenki i mrożę, później wieczorem wyciągam potrzebną na rano ilość kromek i wsio:) ewentualnie jak na ciepło to podgrzewam na teflonie albo w tosterze