Temat: Sól i cukier w przyprawach - czy naprawdę taka zła?

Hejka, chudziny!

Temat luźny, założony pod wpływem przeglądania składu przypraw. Często zastępują mi gotowe posiłki tzn. przyprawa do kebaba zamiast kebaba z budki, przyprawa do pizzy zamiast pizzy.

Zerknęłam na opinie.

Okazało się, że owe przyprawy to grzech. Ba, większość przypraw jest złem, ponieważ jest w nich sól i koniecznie trzeba się ich pozbyć, bo to się odłoży w boczkach i innych drogocennych miejscach naszych powabnych ciał.

Nie wspomnę o cukrze. Cukier w składzie? Odłóż na półkę, najlepiej umyj ręce i ćwicz, bo jak mogła ci taka przyprawa do szarlotki lub piernika zagościć w głowie!

Naprawdę? Naprawdę trzeba nawet takie rzeczy waszym zdaniem ograniczać, bo może to ja jakaś przygłupia jestem.

Nie wiem czy trzeba ale ja ograniczam.  Nie są zbyt zdrowe przyprawy które na pierwszym miejscu mają sól lub cukier. Zawsze wybieram takie bez tych 2 składników 

Na pewno do najzdrowszych nie należą, mimo wszystko ich zawsze używałam i nie mam zamiaru z tego rezygnować. Oczywiście z ilością nie przesadzam, ale do podkreślenia smaku przyprawa obowiązkowo musi być, gdy same zioła nie wystarczą

Pasek wagi

Doma19 napisał(a):

Nie wiem czy trzeba ale ja ograniczam.  Nie są zbyt zdrowe przyprawy które na pierwszym miejscu mają sól lub cukier. Zawsze wybieram takie bez tych 2 składników 

Ja odkładam jedynie wtedy, kiedy faktycznie sól lub cukier są na pierwszym miejscu.

A ja używam wszystkich przypraw i też chudnę więc nie przesadzajmy. Nawet herbatę normalnie słodzę. Jeszcze tego by brakowało żebym wliczała przyprawy do kalorii. 

Pasek wagi

Powszechnie sie uwaza, ze w kuchni sa trzy "biale smierci" - biala sol, bialy cukier i biala maka. Ja w to wierze,  - nie uzywam cukru, ani bialej maki, natomiast sol... kupuje jodowana - tyle tylko moge, jak na razie nie przestawilam sie z soli na  chlorek magnezu - ale mam w planach -).. 

Wcale nie     chodzi o to czy sie od tego chudnie czy nie - chodzi o zdrowie i wyeliminowanie szkodliwych dodatkow.

A tak po prawdzie - jak ktos pali dwie paczki papierosow, pije alkohol w duzych dawkach, to moze sobie sypac cukier do kawy nawet 6 lyzek, bo to juz maly pikus. Chodzi o caloksztalt dbania o swoje zdrowie.

(sol nie odklada sie w boczkach -) a do szarlotki mozna dodac stewie w plynie -)

Sama sól i cukier nie są aż tak złe, jeśli nie są używane w nadmiarze. Co więcej niedobór sodu szkodzi i jest groźniejszy w skutkach niż nadmiar.

W przyprawach to raczej kwestie tego za co płacisz: ceny przypraw są zbliżone, ale w mieszankach z solą i cukrem droższe składniki masz "rozcieńczone" tanimi (czyli solą/cukrem). Kolejną rzeczą jest mniejsza możliwość kontrolowania ile tej soli czy cukru naprawdę używasz, bo nie wiesz ile dosypano ich do przyprawy. 

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.