- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
25 grudnia 2015, 00:56
Gdy byłam u ginekologa to babka aż za głowę się złapała kiedy zobaczyła wysyp Pruszczu na mojej twarzy. Kazała zrobić badania hormonalne i testosteron wyszedł mi w normie, ale powiedziała ze może przepisać mi leki hormonalne na mój trądzik. W tym samym czasie dermatolog zaproponował mi kurację izotretynoina(przeszłam 4 kurację antybiotykami, epiduo, differinem, za każdym razem trądzik wracal). Zastanawiam się teraz co będzie mniej inwazyjne dla mojego organizmu, hormony czy izotek i co raz na zawsze pozbawi mnie trądziku lub które z nich ma na to największa szansę? Wiem że izotek ma mnóstwo ubocznych efektów ale boję się ze hormony będę musiała brać non stop żeby cały czas działały na skórę. Dodam że kiedy stosuje anty to moja cera jest super, ale jak odstawiam choćby na chwilę to robi mi się zaraz 3 razy większa masakra.
25 grudnia 2015, 09:03
Biorę izotek ale małą dawkę ze względu na niską wagę, ale też i dłużej będę musiała go przyjmować. Ale do rzeczy....efekty uboczne to oczywiście suchość skóry, a szczególnie ust. Tak jak pisze, u mnie nie było to straszne ale też dokuczliwe. Ty zapewne będziesz mieć dużo większą dawkę to i efekty uboczne będą takie. Są też bóle mięśni, wahania nastroju, innych jakoś nie zauważyłam :-) Ale warto bo mam czystą buzię, a przy doborze odpowiednich kosmetyków nawilżających ta suchość nie będzie dokuczliwa :-)
25 grudnia 2015, 09:54
niestety, po izoteku, pomijając efekty uboczne, które mogą nie minąć po kuracji (!), po paru miechach pryszcze mogą wrócić. Wiele zależy od organizmu. Trzeba się liczyć z dużym wydatkiem, badaniami okresowymi, cała paleta efektów ubocznych i mała szansa na trwałe pozbycie się pryszczy. Wybrałbym hormony. Nastrój i wygląd od nich zależy. Wcale nie są tak obciążające.ważne, aby lekarz dobral je na podstawie badań.
25 grudnia 2015, 10:09
hormony będą działać dopóki będziesz je brać nie rozwiązują problemu bierz izotek
25 grudnia 2015, 13:25
ja kiedyś chodziłam do dermatologa, pełno maści które tak mi wysuszyły skórę i antybiotyk Tetrarysal.. Cera mi się poprawiła ale i tak nie było idealnie przez te wszystkie chemiczne rzeczy :) Póżniej sobie odpuściłam, stosowałam jak najmniej kremów i maści - jedynie jakiś krem nawilżający :) Od pół roku biorę tabletki anty i cera jeszcze bardziej mi się poprawiła ;) Kiedyś wstydziłam się wychodzić bez makijażu a teraz na luzie to robię :)