Temat: tak ma być?

od pon jem duuuuużo bardzo i dziś się ważyłam i jest około 0.4 więcej. Nie za dużo jak na 4 dni niecałe???
nie za dużo ;)
ja też miałam kilka dni, kiedy jadłam duuuużo i ciągle byłam głodna i przytyłam ale potem znów nie byłam tak bardzo głodna i znów schudłam i teraz znów trochę przytyłam ;/
jak jesz rzeczywiscie baaaaaardzo duzo, to mi sie wydaje, ze to nawet maly przyrost. mi po jednym dniu obzarstwa waga potrafi pokazywac nawet ponad 1kg wiecej...
tyle że ja wychodzę z anoreksji...:)
...przecież równie dobrze to może być zalegające jedzenie w jelitach.
A jednak zważyłaś się dzisiaj;) No i widzisz nie ma takie strasznego przyrostu na wadzę;) I powinnaś sie cieszyć ze waga coś ruszyła;)
A jednak zważyłaś się dzisiaj;) No i widzisz nie ma takie strasznego przyrostu na wadzę;) I powinnaś sie cieszyć ze waga coś ruszyła;)
Mnie po jednym dniu większego jedzenia waga skoczyła ok 1,5kg. Tyle, że ja próbuję schudnąć...
400g tluszczu to nadmiar 3600kcal to sobie sama odpowiedz czy az tyle za duzo zjadlas. A jezeli nie to moze byc woda w organizmie, glikogen w miesniach, wczorajszy obiad w jelitach.... Cokolwiek.... Jezeli jesz normalnie to  na pewno sadla Ci nie przybedzie :D
ja bym sie cieszyła, że tylko tyle. Ja wazyłam 33,5 kg i jadłam ok.1700 kalorii to nie tyłam, ale jak zaczełam jesc ponad 2000(ok.2200) , to w tydzień skoczyło mi kilogram, w nastepny wróciłam do 1700 i nst kilogram. Podejżewam ze po pewnym czasie to by sie unormowało, ale ja głupia znowu obcięłam kalorie, skopałam metabolizm i prztytyłam nst 3 kg jedzac 1300. Nie popełniaj mojego błędu

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.