Temat: jajko jeden dzien po terminie

niby jeden dzien to nie jest duzo, zwykle jem jesli sie zdarzy przegapic date o jeden, dwa dni(oprocz miesa i mleka itp.) ale nie wiem czy w jajkach tez to nie ma znaczenia? boje sie troche bo za 2h mam kolokwium i nie chce sensacji... a nie mam nic innego do jedzenia...

Wrzuć do szklanki z wodą, jak opadnie na dno to jedź śmiało, jak będzie pływać po wierzchu to odradzam. Jak nie śmierdzi po rozbiciu to też można jeść, chyba, że chcesz je ugotować.

Rozbij na miseczkę i powąchaj. Jak popsute, to na pewno poczujesz.

no wlasnie chcialam je ugotowac ;/ jedno nawet ugotowalam przedwczoraj, z tej samej partii, jest teraz w lodowce i sie zastanawiam czy moze gdybym je zjadla to jest wieksza szansa, ze bedzie swieze? :D

Jak nie pływa po wierzchu w szklance to jest dobre, znaczy, że nie ma gazów w takim jaju. Mowa o nieugotowanym jajku.

nie plywa! dzieki :D

Spoko, do usług ;).

jakby bylo dzien przed terminem to bys zjadla i nie pytala na forum prawda?:) 

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.