Temat: co jeść w pracy?

Witajcie, mam pytanie odnosnie "co jesc w pracy ?" w zasadzie albo jem kanapke ,albo nie jem nic. Mam nadzieje ze dacie mi pomysl na smakolyki ktore moge zjesc w pracy bez krępacji. 
Chodze na 7 do pracy ,wstaje o 5 i wtedy zjadam albo kanapke z tynczykiem ,jajkiem , lub pomidorem i szynka , lub płatki (czasami nawet to i to ).Do pracy robie sobie jedna kanapke , którą jem o 11,12 a o 15 koncze prace i o 16 jem obiad. Jak widzicie rano nie mam mozliwosci zrobienia sobie np. salatki lub czegos innego. Najprosciej bylo by mi zjesc jaka zupke w proszku czy tez ciateczka ... ale to kaloryczne.. nie chce tez jesc rano i popludniu kanapki , wogole chcialabym mniej jesc tego chleba.. pozniej mam wyrzuty jak w pracy zjadam ja :( 
mam prace typowa przed komputerem w biurze. 

Proponuję Ci dzień przed zrobić sobie np: jakiegoś kurczaczka z warzywami albo coś w tym stylu. Teraz w sklepach z Hortex jest ryż z warzywami do mikrofali więc rano przed pracą do mikrofali i do pojemniczka i masz jedzonko. Albo jakaś sałatka owocowa :)
Serek wiejski ?
Pasek wagi

Autorka pisze, że chce zjeść coś bez krępacji, a na pudełko niektórzy mogą krzywo patrzeć. Polecam poszperać w dzialu Kuchnia na forum SFD (forum kulturystyczne, ale co z tego ? Jest tam wiele fajnych przepisówn ie tylko dla pakerów i ciekawych informacji). Na przykład możesz upiec sobie coś takiego:

http://www.sfd.pl/Masowe_Drozd%C5%BCowki_Zayebiste_!!!-t635547.html

 

Ewentualnie zmiksuj mleko, płatki owsiane i twarożek masz kompletny posiłek.

warzywa, pieczywo chrupkie, przygotuj sobie wcześniej jakąś sałatkę. zamiast majonezu używaj jogurtu naturalnego
U nas "modne" są płatki śniadaniowe + jogurt i owoce, ale w sumie wszystko jemy bez krępacji: od głośnego chrupania marchewki po tuńczyka i pasty jajecznej :-)
wszystko co dobre, zdrowe i sama zrobisz. po to wymyslono pojemniki na żywność. ja od zawsze wszędzie je ze sobą targam i mam w d... czy kogos to bulwersuje czy nie. teraz mam swoją firme, ale jak kiedys pracowalam w korporacji to mialam w jednym drugie sniadanie (np. twaróg z warzywami), w drugim lunch (zawzsze filet z kuraka lub indyka bądź ryba na parze, troszke ryzu brązowego i swieze warzywa), a na popoludnie- puszke tuńca w sosie wlasnym. w podroze je zabieram..doslownie wszędzie. wole zjesc swoje pyszne i dietetyczne żarcie, a nie śmieci kupione na prędce

Postaraj się dzien wczesniej zrobic np razowe nalesniki z dowolnymi dodatkami, salatke, plaek kukurydziany z kurczakiem,placki Dukana. To naprawde nie zabiera tak duzo czasu.

Salatka- jajko gotowanex2,makaron razowy,pomidorki,ogorki,przyprawy,wszystko polewasz jogrtem nat i jestes zapchana :)

Na poczatku,gdy nosilam ze soba pojemniki z posilkami wszyscy patrzyli na nie jak na swiruske a potem gdy po raz n-ty jedli tą sama drozdzowke a jak co dzien inna salatkę/ciastka owsiane/placki otrebowe----pytali ciagle czy moga gryza ;pp

 

a ja u siebie w pracy rozpoczelam mode na surowki i salatki w pojemnikach,najpierw kolezanki patrzyly ciekawie co ja tam mam i co tak pachnie a potem same zaczely przynosic w pojemnikach rzeczy przygotowane w domu zamiast latac do sklepu po drozdzowki

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.