- Dołączył: 2006-02-11
- Miasto: Grodzisk
- Liczba postów: 82
24 stycznia 2011, 23:12
Witam mam pytanie, od pół roku pije codziennie 2 litry wody, rano mój brzuch jest idealny- płaściutki ale w ciągu dnia robi sie jak balon, czy to od tej wody? kurcze tak "pęcznieje" ? dodam że trzymam dietke tzn pilnuje się, zdrowo odżywiam i troszke ćwiczę, więc dlaczego? niby powinno sie pic dużo wody... jak to jest z tą wodą tak naprawdę?
- Dołączył: 2010-09-25
- Miasto: Wajdówka
- Liczba postów: 1775
24 stycznia 2011, 23:28
Ja nie wiem czy woda ma coś do tego, ale ja też tak mam i nie znalazłam na to jeszcze sposobu, no chyba, że w ciągu dnia prawie nic nie zjem to ewentualnie w tedy :/
24 stycznia 2011, 23:32
kurcze mam tak samo wiec chetnie dolacze do pytania
Edytowany przez bc3801ec3024787038266482ea9a5f4c 24 stycznia 2011, 23:33
- Dołączył: 2010-10-16
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 4405
25 stycznia 2011, 00:41
Woda na to absolutnie, ale to absolutnie nie wpływa!!!!!!
Nawet jeżeli zjesz w ciągu dnia bardzo mało, to kiedy układ pokarmowy rozpoczyna swoją pracę po nocy, zwiększa siłą rzeczy swoją objętość. Dlatego najlepiej mierzyć talię rano :) Oczywiście po pizzy będziesz miała większy brzuszek niż po jogurcie czy sałatce. To jest zupełnie normalne i nie przejmuj się tym. Każdy tak ma tylko nie każdy zwraca uwagę. Natomiast woda przepływa przez układ pokarmowy, nie siedząc tam długo (jak w przypadku jedzenia).
Być może cierpisz na wzdęcia. Jedną z przyczyn wzdęć może być zbyt duża ilość błonnika. Ale nie tylko. Poszukaj w necie trochę o wzdęciach, nie będę się tu rozpisywać. Nawet jeśli są to wzdęcia, to woda właśnie może pomóc się ich pozbyć. Więc nie pij mniej, bo to bardzo zdrowe.
- Dołączył: 2006-11-14
- Miasto: Leszno
- Liczba postów: 11573
25 stycznia 2011, 12:21
mi brzuszek wysadza jak zjem dużo kiszonej kapusty;)
a co w ogóle jadasz, tak przykładowo....
od wody na pewno Cię nie "wybrzusza" ;)
- Dołączył: 2006-02-11
- Miasto: Grodzisk
- Liczba postów: 82
25 stycznia 2011, 12:33
dzieki wszytskom za odp. a jesli chodzi o jedzonko to np na śniadanie jest wasa + serek wiejski, pomidor lub ogórek , albo kaszka mleczny start z Biedronki :))) heheheh uwielbiam ją, później jogurt, kubuś, lub jakies jabłko lub inny owoc, później obiadek przeważnie to co "kuchnia" serwuje tzn. teściówka :) tj. normalny obiad ale wszytsko pół porcji, kolacja to jakies płatki, lub wasa, jogurt, lub warzywa na parze lub sałatka taki mix dietetyczny ogólnie mi wychodzi :) no i mnóstwo herbat no i ta MOJA woda :)