Temat: SŁODZONA ZIELONA HERBATA

Hej :)
No i co z tą herbatą ?? Czy słodzik zabija jej działanie ??   

Nie wiem czy zabija jej działanie  ale ja bym nigdy nie wypiła słodzoną zieloną herbate.
Działania chyba nie zabija, ale ja osobiście nie cierpię słodzonej, zielonej herbaty. Zauważyłam, że osoby słodzące zieloną herbatę najczęściej źle ją parzą. Nie twierdzę, że akurat Ty również, ale źle zaparzona zielona, liściasta herbata jest tak cierpko-gorzka, że faktycznie nie da się jej wypić bez cukru.
Ja słodzę, ale w sumie nie wiem dlaczego... Nigdy herbaty nie słodziłam, jedynie kawę ;-) Kamaelka, powiedz jak dobrze zaparzyć tę herbatę, bo mnie chyba się nie udaje ;-) Co prawda nawet lubię ten cierpko - gorzki smak, ale mnie zaciekawiłaś tym, że ona może smakować inaczej ;-)
Viljar sporo zależy od konkretnego gatunku, ale co do zasady nie wolno zielonych herbat zalewać wrzątkiem. Temperatura powinna oscylować wokół 80°C (60°C-80°C) i nie powinno jej się parzyć dłużej, niż 5min. Oczywiście rzecz tyczy się herbat sypanych :}

Jeżeli zielona herbata jest żółtawa i mętna, to znak, że jest za mocna/zalana zbyt gorącą wodą/zbyt długo parzona.
:p Wszystko robię nie tak ;p A co do samego parzenia to to "nie dłużej niż 5 minut" to znaczy jak? W sensie że wsypujemy herbatę, zalewamy wodą w temp około 80 stopni i co dalej? Przykrywamy na 5 minut? Czy nie trzeba?

Ja staram się wrzątkiem nie zalewać, ale chyba z tym parzeniem mam problem bo jest jednak żółta i mętna ;p
Zaraz wrzucę zdjęcie, bo akurat parzy się moja herbata (z jaśminem...mmm).

Ja przykrywam i zostawiam na kilka chwil (właśnie ok. 5min). Wcześniej robiłam zbyt mocną i zbyt długo parzyłam. Dopiero jak poszłam do knajpy japońskiej to stwierdziłam, że coś nie tak jest z tą herbatą, którą serwują...jest delikatna i aromatyczna, a nie kwaśno-gorzka, jak moja :}

Choć może być i tak, że akurat masz taki gatunek i będzie miała posmak bez względu na sposób parzenia.
chyba nie ale lepiej nie słodzić;D
Ja nie słodzonej zielonej herbaty nie wypiję bo dla mnie jest okropna. Przynajmniej muszę 1 pastylką słodziku posłodzić ;]
Ja herbatę zieloną słodzę pół łyżeczki miodu. Z cukrem czy słodzikiem jest obrzydliwa. Najczęściej piję czerwoną, bo nie ma tej goryczki i nie potrzebuję dosładzania, nawet uważam, że dosłodzona jest niesmaczna.. Obie parzę prawidłowo.
Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.