Temat: Kolacja

Co sądzicie o jogurcie naturalnym z połówką jabłka i szczyptą cynamonu na kolację? Wiem, że kolacja powinna składać się głównie z białka, ale już przejadły mi się te sery, twarogi, a po samych warzywach budzę się w nocy głodna. Od dwóch dni jadam ten jogurt i jestem najedzona. Taka kolacja (3 godzinki przed snem) nie powinna mi jakoś szczególnie zaszkodzić? Zakładałam już podobne tematy z propozycjami na kolacje, ale każda odpowiedz powtarzała się : twaróg, ryby, jajka...  a ja mam juz ich dosyć
ja bym zjadła Nie dajmy się zwariować, ja np dziś zjadłam tosty z serem i nie będzie jutro żadnego niepożądanego kg na wadze Gdybym ściśle się trzymała diety to już dawno bym padła
Jeśli zmieścisz się w bilansie ok . Można jeść węgle na noc o ile nie przekracza się swojego zapotrzebowania na kalorie. Nawet lepszy sen jest po nich. Piszę o węglowodanach, bo jogurt i mleko traktuję raczej jako źródło węgli, a nie białka (jeśli ktoś ma wątpliwości niech patrzy na skład).
A podrobów próbowałaś ?
ja jak mam ochote na cos to to jem.. ostatnio brat kupil oponki wiec na drugie sniadanie zjadłam pół :) az milepiej bylo, po co czegos sobie calkiem odmawiac? to moze doprowadzic to tego ze rzucimy sei na slodkie jak wilk na owce :))))
Zjedz śmiało, ile można jeść głównie białkowych kolacji! :> ważne, żeby kolacja była w miarę lekka i nie jedzona zbyt późno. Jak mam problem z zaparciem, to jem sobie na kolację 'coś tam' + kiwi i traktuję to jako coś normalnego. ;)
Myślę, że to dobra opcja - zdrowa i mało kaloryczna! Nie przesadzajmy z tym białkiem, bo powariujemy ;)
nic mnie bardziej nie irytuje, jak białko na kolacje.. :D wszyscy na około trąbią o białku, a jakieś 70% dziewczyn tutaj wcale nie je białka. Większość wcina razowca i nic się nikomu nie dzieje. Ja przez cała dietę jadłam codziennie na kolacje po 2-3 gigantyczne jabłka (jedno ważyło 330-350 g) i co ? nie przeszkodziło to wcale w odchudzaniu. ;p
jak macie dosyć jajek typu na twardo, na miękko, omlet, jajecznica, to polecam kogel-mogel:) zwykły albo czekoladowy z kakao - pyszności:)
często go jadam i mega mi smakuje:)
ja robię taka jakby pianę jajeczna.
osobno wbijam 3 białka, osobno 3 żółtka
białka ubijam z 2 łyżeczkami sussina gold
osobno żółtka ucieram z 2 łyżeczkami sussina gold (jak chce czekoladowe to daje łyżkę kakao)
na końcu mieszam obie masy....mmmmm

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.