Temat: Stewia - jaką kupić i gdzie?

Hej,

biorę się z zamiarem zakupienia stewii, ale np. na allegro jest tyle produktów i nie wiem który wybrać, aby był dobry i nie był jakąś podróbą... macie jakieś sprawdzone miejsce w necie gdzie kupujecie stewie?

ja posiałam w doniczce, jest już całkiem gęsty krzaczek. Mam gwarancję, że jest naturalna :) a nasiona ze sklepu brico

W sumie nie ma roznicy jaka stevia, bo jak widzisz po wpisie Lilencji, kazdy moze sobie produkowac. W tej chwili trudno jest miec jakas produkcje produktu do spozywania w piwnicy przy szczurach i zgniliznie. Jezeli obawialabym sie, to raczej o to czy firma w ogole istnieje i nie sprzedaje produktow nieistniejacych. Jezeli chcesz kupic raczej w necie niz w najblizszym sklepie - to zwroc uwage raczej na to ile bdzie cie kosztowac razem z kosztami przesylki . Poza tym stevia to stevia... Koszt podrobki pewnie bylby drozszy od samej stevii -) 

Normalnie stevie (aspartam itp itd) w tabletkach (proszku) mozna uzywac do 110° C, Jezeli chcesz uzywac do pieczenia, nalezy kupic w plynie, Wtedy  ona jest do wysokich temperatur - tak slyszalam i tego sie trzymam. (mam zawsze w plynie i w tabletkach, a w proszku jeszcze nie uzywalam).

Pasek wagi

No słyszałam, że stewia jest zdrowsza, a nie umiem pożegnać się z kawą, którą niestety słodzę, więc szukam zamiennika dla cukru.

Co do produktu o którym wspominałaś, który można kupić w Tesco:

http://darwinscat.blogspot.nl/2012/12/jeszcze-sowo...

Dlatego właśnie przyglądam się przed kupieniem stewii, bo takie niespodzianki możemy spotkać.

Jak szukasz zamiennika cukru to radzę najpierw kupić małe opakowanie aby wypróbować czy w ogóle stewia Ci podejdzie w smaku.

na szczeście kupilam małe opakowanie stewi - wcale mi nie podeszła, już wolę nie słodzić. 

Nie przyszlo mi do glowy czytac skladu... ups...

No wiec na mojej stewii jest napisane : glikozyd stewii (czyli ok) i laktoza z mleka - czyli tez ok, bo nie jestem uczulona.

Mam tez slodzik, na ktorym jest napis, ze jest zrobiony na bazie cyklamatu sodu i sacharyniatu sodu (ale ja akurat nie interesuje sie powtarzaniem z lat 60 - czy 70-tych famy, jakoby cyklamaty i sacharyniaty byly szkodliwe dla szczurow (rak nerek) po ogromnej dawce sacharyniatu, bo ja w przeciwienstwie do szczurow laboratoryjnych nie spozywam kilkaset tabletek slodziku dziennie przez rok, A badania na psach z lat 1977 nie potwierdzily rezultatow rakotworczych (brak jakieljkolwiek korelacji) . W 2000 roku wycofano w ogole podejrzenia, ale zanim one dotra do szerszej publicznosci, to pewnie minie nastepnych kilka dziesiecioleci a teraz musze czytac info z lat 60 -tych o szkodliwosci slodzikow. No wiec - ja nie jem 500 slodzikow dziennie i osobiscie nie uwazam, ze sa szkodliwe. Kropka.

Kazdy moze czytac prase z lat 60-tych i powtarzac info tam zawarte, mnie to nie przeszkadza

A co do kalorii - to na 100g - 20 kcal to chyba niewiele, zwazywszy, ze jedna tabletka wazy... no nie wiem... 0,001 grama? czy cos kolo tego....

Pasek wagi

Stewia jest niedobra :-(

Polecam ksylitol - jest antygrzybiczny i  smakuje jak cukier, tylko trzeba kupić fiński! Ja używam 2 łyżeczek do porannej jaglanki i dzięki temu jest słodziutka i nie zmienia smaku

Pasek wagi

a ten ksylitol nadaje się do pieczenia?

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.