20 stycznia 2011, 20:34
a i jeszcze ile może mieć kalori porcja
- Dołączył: 2010-11-08
- Miasto: Melbourne
- Liczba postów: 2528
20 stycznia 2011, 20:35
Ja d gotującej się wody wsypuję 5 łyżek płatków, gotuję ok 2-3minutki i odcedzam (jeśli robisz na mleku, to nawet nie musisz tego robić-ja mleka nie lubię:P). Jeszcze do ciepłych dodaję
a) pokrojonego banana/jabłko/pomarańczę, czy jakikolwiek owoc
b) łyżeczkę/dwie dżemu niskosłodzonego
c) jogurt naturalny/owocowy
d) bakalie
e)cynamon
f) cokolwiek, co będzie Ci smakowało...
PYCHOTA!:)
- Dołączył: 2010-11-08
- Miasto: Melbourne
- Liczba postów: 2528
20 stycznia 2011, 20:36
1 ŁYŻKA PŁATKÓW (10g) ma ok 37kcal
20 stycznia 2011, 20:38
Wiem, że najlepsza to ona nie jest, ale lubię owsiankę z NesVity. Szczególnie muffinkową z rodzynkami albo sernikową ;). Ma 197 kcal. Ogólnie sama nie robię sobie owsianki - zawsze to babcia jest jej twórczynią. Więc niestety nie pomogę, bo na owsiankach się nie znam.
- Dołączył: 2010-11-08
- Miasto: Melbourne
- Liczba postów: 2528
20 stycznia 2011, 20:40
Aaaaaaaa, NesVita muffinkowa?! sernikowa?!...
JUTRO GNAM NA ZAKUPY! :p
20 stycznia 2011, 20:45
sunnysunny też sie zdziwiłam jak je zobaczyłam ;) ale warto, bo są słodziutkie, smaczne i dużo kalorii nie mają :)
- Dołączył: 2010-07-20
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 5711
20 stycznia 2011, 20:46
caffe - matko boska, serio wypuścili takie smaki?! xD gdzie kupiłaś? jaki sklep!!?????
20 stycznia 2011, 20:47
Hej!
Ja lubię taka ugotowaną :)
4 czubate łyżki płatków zalewam niepełną szklanką przegotowanej wody- zostawiam na 10min żeby namiękły. Następnie zagotowuje i dodaję niepełną szklankę mleka. Gotuję na wolnym ogniu- parę minutek. Gotowe :)
Moje ulubione dodatki:
- 1/2 rozgniecionego banana, miód i cynamon
- 1/2 startego jabłka, miód i cynamon
- 2 kosteczki czekolady
-kakao gorzkie i miód
- sok malinowy
- 2 łyżki dżemu truskawkowego
Porcja około 300-350kcal
Koniecznie spróbuj :)
Edytowany przez owocowa56 20 stycznia 2011, 20:49
20 stycznia 2011, 20:52
Djabeuu w przydomowym sklepie ^^ Lewiatan się nazywa. Ale widziałam też w polo i realu ;)