18 stycznia 2011, 20:05
I śniadanie: 2 kromki pieczywa chrupkiego, a na tym serek biały i plasterek szynki konserwowej, jogurt truskawkowy 330 ml ok. 230 kcal
II śniadanie: jabłko
obiad: warzywka na parze Stimeria i szklanka soku marchwiowego
podwieczorek: kromka pieczywa chrupkiego z serkiem białym i plasterkiem pomidora, szklanka jogurtu nat. z mandarynką
kolacja: to samo co na I śniadanie, tylko że bez jogurtu
Ja sądzę, iż tego jest dużo, chociaż po oszacowaniu wynosi to wszystko 1200 kcal. Chyba za dużo tego pieczywa chrupkiego. Sama nie wiem, więc proszę was o radę
- Dołączył: 2009-10-19
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 4384
18 stycznia 2011, 20:24
Ja na śniadanie zamiast tego jogurtu owocowego dodałabym jogurt naturalny, kefir, albo jakiś owoc, śniadanie powinno chyba ciut bardziej kaloryczne, bo ono ma dostarczać Ci sił, zamiast tego chrupkiego zjedz lepiej jakiegoś razowca, drugie śniadanie do jabłka polecam jogurt naturalny (małe opakowanie) z cynamonem... na samych warzywach na obiad daleko nie dojedziesz, dodaj czasami jakieś mięso drobiowe, albo rybę... na podwieczorek możesz zjeść ten jogurt owocowy, jogurt naturalny z owocem (np. pół banana) kefir z otrębami (ja osobiście lubię z żurawiną ;)) A na kolację serek wiejski, twaróg chudy z dodatkami ryba wędzona, tuńczy w sosie własnym itp, jak raz na jakiś czas zjesz to co napisałaś też będzie git... powodzenia
- Dołączył: 2010-11-30
- Miasto: Apple Tree
- Liczba postów: 51635
19 stycznia 2011, 09:24
pieczywo chrupkie zamień na normalny chleb/bułki, bo jest ono niezdrowe i wysoko przetworzone. do II śniadania dorzuć jakiś jogurt/serek homo + orzeszki. na obiad stanowczo za mało. najadasz się samymi warzywami?? dołóz jakieś mięso/rybę +mararon/ryz/kasza/ziemniaki. na kolację zjedz sobie kanapkę (normalne pieczywo a nie wasa) z masłem i wędliną i do tego zjedz serek wiejski (możesz do niego wkroić warzywa).
:)