Temat: Brak apetytu

Wstałam o 11 śniadanko zjadłam około 420 kcal obiad  220 a wieczorem kompletnie nie chce mi się jeść czy mam wciskać w siebie ? Kolacje  pewnie jeszcze zjem ale tak czy siak wyszło 640 kcal + kolacja ok 200 to wyjdzie 840  i nie wiem jak mam wszystko poukładać , żeby wychodziło 1000-1200 ....
zazdroszczę Ci braku apetytu
nie ma czego zazdrościć. później wróci ze zdwojoną siłą, ale trzeba będzie stopniowo wprowadzać kalorie, chcąc uniknąć jojo. ;) ja bym jadła z rozsądku. za jakiś czas odzyskasz apetyt i nie będziesz musiała się ograniczać, żeby nie było dużego skoku z 800 do 1200 na przykład.
jak masz aż taki brak apetytu to po prostu zmień swoje menu żeby dostarczało więcej kcal.
Najważniejsze są kalorie zjedzone rano, więc jak wieczorem nie masz apetytu, to się ciesz :) Ja zawsze mam największy na wieczór. Możesz zjeść coś małego - jakiś serek albo jabłko i tyle...
wszystko przez to ze za pozno zjadlas to sniadanie 
ja bym raczej coś zjadła, ale w umiarkowanych ilościach.
Nie wpychaj nic w siebie. Organizm wie co robi, gdyby potrzebował więcej jedzenia miałabyś apetyt.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.