- Dołączył: 2010-08-19
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 136
18 stycznia 2011, 14:47
witam, czy można pozwolić sobie codziennie na 1 albo 2 takie jogurciki? tylko że owocowe ':)
18 stycznia 2011, 14:48
możesz pozwolić sobie na wszystko byle z umiarem:)
- Dołączył: 2007-07-19
- Miasto: Ostrołęka
- Liczba postów: 5852
18 stycznia 2011, 15:02
Ja jadam mniej więcej co drugi dzień na drugie śniadanie.
- Dołączył: 2011-01-04
- Miasto: Gdynia
- Liczba postów: 83
18 stycznia 2011, 15:05
Jeszcze lepsze są naturalne z dodatkiem świeżych owoców, ale te z umiarem też mogą być
18 stycznia 2011, 15:54
najlepsze są naturalne + jakieś owoce świeże lub suszone. tak jest najzdrowiej i wg mnie najsmaczniej, ale taka pora roku... myślę, że możesz wcinać, ale nie za dużo. wszystko z umiarem :)
18 stycznia 2011, 15:58
no owocowy zdecydowanie lepszy od czekoladowego :)
ja osobiscie wole naturalny z dodatkiem swiezych owocow
19 stycznia 2011, 08:36
> witam, czy można pozwolić sobie codziennie na 1
> albo 2 takie jogurciki? tylko że owocowe ':)
fuj...jaki on musi byc obrzydliwy. te wyroby typu "tesco", "tip", etc...to porażka. jak juz chcesz owocowy jogurt to nie sęp paru pln i kup jakąś jogobelle, danone a nie takie badziewia marketowe
19 stycznia 2011, 09:35
Danone akurat robi średniej jakości jogurty - bardzo słodkie, z mała ilością prawdziwych owoców, z jakimiś barwnikami. Z drugiej strony Zott (mimo bardzo dobrej Jogobelli) też - Serduszko to jeden z najbardziej sztucznych i najpaskudniejszych jogurtów, jakie kiedykolwiek jadłam. Za to bardzo mi się spodobał jogurt z Biedronki (produkowany przez Bakomę!) - mało dosładzany, bez barwników i tani. Reguła jest taka, ze patrzy się na skład, tam wszystko jest.