- Dołączył: 2010-08-19
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 136
16 stycznia 2011, 22:32
Witam, mam 15 lat i ważę 42 kg ( jak nie mniej;/) przy 172 cm wzrostu. Jeszcze rok temu ważyłam ok 56 kg ale źle się z tym czułam, więc postanowiłam schudnąć. Moim celem było 48 kg. Moje"odchudzanie" polegało na tym że nie jadłam kolacji i ograniczyłam spożywanie słodyczy, od czasu do czasu zrobiłam kilka prostych ćwiczeń + 4 h wf w tygodniu piłam również herbaty niby wspomagające odchudzanie ale watpię że to dzięki nim schudłam piłam je aż do września 2010r. W sumie nie nazwałabym tego odchudzaniem ponieważ wszystko normalnie jadłam np. jeśli na obiad były frytki zjadłam cały talerz itp. W czerwcu ważyłam już tyle ile chciałam więc w sumie przestałam się odchudzać w wakacje byłam bardzo aktywna, jednak kolację jadłam od czasu do czasu. Po wakacjach moja waga ostro spadła i przy okazji nie mam okresu. Nie wiem co się stało bo od dawna jem kolacje itp a moja waaga ciągle maleje. Jestem zrozpaczona ty stanem. Pragnę przytyć chociaż 5 kg jak na początek. Obecnie jem dużo ok 6 posiłków dziennie. Nie liczę ich kaloryczności po prostu jem co chce i od czasu do czasu pozwalam sobie na jakieś żelki czy coś.
Czy możliwe jest aby wystąpił u mnie efekt jo jo? Bo w sumie nie stosowałam żadnych głodówek ani specjalnych diet, jadłam normalnie.
I nie chcę iść do dietetyka ani pediatry bo mnie z góry osądzą o jakąś anoreksję czy inne gówno. A ja nie traktuję siebie jako chorej. Widzę jak wyglądam i jestem przerażona (za chuda) nie mam żadnych obaw związanych z tym że jak zjem to przytyję.
i przy okazji jak mam zdrowo przytyć ? mój przykładowy jadłospis:
ś: 30g płatków Nestle fiteness + pół szklanki 1,5% mleka, 2 kromki duże chleba pszennego + łyżeczka margaryny+ 4 plastry pomidora i ogórka zielonego + plaster sera białego półtłustego bądz żółtego, plaster polendwicy drobiowej na to wszystko ketchup i musztarda
2ś: albo 2 kromki chleba pszennego z ogórkiem zielonym/ jogurt -jakiś serek/ owoc
o: np. duży talerz makaronu + jogurt owocowy i potarte jabłko / 6 knedli truskawkowych z jogurtem
p: owoc/ serek - jogurt
k: jajecznica z 2 jaj + pomidor / 2 kromki chleba pszennego ( jedna z ogórkiem zielonym i plastrem twarogu , na to ketchup, 2 z nutellą i łużeczką serka homogenizowanego) od czasu do czasu pozwalam sobie na słodycze. Piję herbatę.
- Dołączył: 2010-12-29
- Miasto: Tarnobrzeg
- Liczba postów: 3434
16 stycznia 2011, 22:37
wieksze sniadanie. Moze owsianka ? platki owsiane sa kaloryczne, mzoesz dodawac do nich orzechy i suszone owoce - czyli kaloryczne i zdrowe.
na podwieczorek moze tlusty twarog z dzemem/ miodem?
do kolacji owoc.
przed snem wypij szklanke 3% mleka, zjedz orzechy lub owoce. ;))
- Dołączył: 2010-08-19
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 136
16 stycznia 2011, 22:52
białko w postaci jajek bądz serka wiejskiego na kolację i w jogurtach?
tłuszcz też są przecież nie wypiszę swojego tygodniowego menu bo nawet sama nie wiem co będę jeść;d tłuszcze w postaci sera, oliwy np. w frytkach, jakieś mięso, ryba, margaryna itp.
- Dołączył: 2009-03-19
- Miasto: Ll
- Liczba postów: 296
17 stycznia 2011, 01:22
najłatwiej to chyba na słodyczach;) ale to niezdowe, także radzę przejść się do dietetyka, na pewno pomoże, powodzenia
- Dołączył: 2011-01-17
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 3
17 stycznia 2011, 01:26
Makarony, ryż, chrupiące kurczacki... Jak ja ci zazdroszczę! :)