Temat: Jak sądzicie ?

Zjadłam śniadanie koło 8  (250 kcal) a teraz zjem obiad (kurczak pieczony w piekarniku z curry i oregano i troszke ziemniaków w mundurkach )13:30 524 kcal czy to nie za dużo  ? tak koło 15:30 bym zjadła jakieś 250 kcal,  i  o 18 kolacja (180 kcal)? może tak być ? Bo chcę , żeby jakas tendencja spadkowa była ; p
Uwielbiam takie watki .. Skończyły sie na ile wygladam i zaczęły czy dobrze jem. Jedz tak, żebyś dala radę "przezyc" od posiłku do posilku - ja nie liczę kalorii jednak nie pozwalam sobie na więcej niz 1200 kalorii i waga spada.
masz 1200 kcal. to tak akurat. smacznego. :)
No chyba po coś jest to forum prawda ? Nie jestem pewna i się chce poprostu zapytac kogoś o rade...
Ale to Ty powinnaś wiedzieć czy tyle a tyle kalorii starcza Ci do następnego posiłku.
ale tu bardziej chodzi , o to żeby metabolizmu nie rozregulować a na tym się nie znam,  mi nawet starczy sam obiad do końca dnia..
nieosiągalna - chyba, że tak. I nie koncz na obiedzie ! :)
> No chyba po coś jest to forum prawda ? Nie jestem
> pewna i się chce poprostu zapytac kogoś o rade...

No chyba jest po coś, ale jest tyle takich wątków, że mogłabyś się wysilić i poszukać trochę, zresztą tak jak wszyscy, którzy są zbyt leniwi i koniecznie muszą założyć nowy wątek ze swoim trudnym problemem
Limit kalorii jest dobry ;) Ale ważne jest też to czy nie jesteś głodna, bo tak łatwo zaprzepaścić dietę.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.