Temat: Kalkulator BMI Vitalii

Witam,

wiecie dlaczego vitalia ma inne progi wagi normalnej/niedowagi. Dąże do 50 kg i wg Vitalii bede miała niedowagę a wg innych kalkulatorów niedowaga jest od 48 kg ( moj wzrost 160)

Ja ważę 64 kg (BMI 19,11), według Vitalii powinnam ważyć minimum 67. Czy wierzę w wytyczne WHO? - nie, bo inaczej bym musiała utyć 3 kg ;) A sensu tego nie widzę skoro długo mówiono, że 18,5 jest (orientacyjnie) dobrą wartością i problemów zdrowotnych, np. hormonalnych nie mam żadnych, plus nie wyglądam na wychudzoną z żadnej strony. WHO cały czas coś zmienia, ostatnio obniżyło chyba o połowę normy spożycia cukru, bo to pięknie jak przez 10 lat mówiło ludziom, że norma jest dwa razy wyższa i ludzie ten cukier jedli. Także jako wyroczni tego nie traktuję raczej. 

pewnie zmienili na bardziej bezpieczne. Jednak na prawdę wielu babkom siada cykl w okolicach tych 18.5

jurysdykcja napisał(a):

pewnie zmienili na bardziej bezpieczne. Jednak na prawdę wielu babkom siada cykl w okolicach tych 18.5

Tak z czystej ciekawości, przytyłabyś te 3 kg na moim miejscu? - piszę z ciekawości, bo pewnie i tak nie przytyję celowo, bałabym się, że sobie rozchwieję wagę i nie będę umiała tego zatrzymać potem. Jeżeli z hormonami mam wszystko ok (wiem, bo robiłam większość kończąc redukcję, tak dla całkowitej pewności). I ogólnie polecałabyś komuś kto ma to +/- 18,5 przytycie do tego 19,5 chociaż? W ogóle z tego co kojarzę, to chyba kiedyś norma była do 26, nie 25. Zastanawiam się czy te 2-3 kg to faktycznie aż taki problem (bo prawdę powiedziawszy z takim masowym zanikaniem okresu spotkałam się dopiero tutaj, na forum).

jurysdykcja napisał(a):

pewnie zmienili na bardziej bezpieczne. Jednak na prawdę wielu babkom siada cykl w okolicach tych 18.5

Tak z czystej ciekawości, przytyłabyś te 3 kg na moim miejscu? - piszę z ciekawości, bo pewnie i tak nie przytyję celowo, bałabym się, że sobie rozchwieję wagę i nie będę umiała tego zatrzymać potem. Jeżeli z hormonami mam wszystko ok (wiem, bo robiłam większość kończąc redukcję, tak dla całkowitej pewności). I ogólnie polecałabyś komuś kto ma to +/- 18,5 przytycie do tego 19,5 chociaż? W ogóle z tego co kojarzę, to chyba kiedyś norma była do 26, nie 25. Zastanawiam się czy te 2-3 kg to faktycznie aż taki problem (bo prawdę powiedziawszy z takim masowym zanikaniem okresu spotkałam się dopiero tutaj, na forum).

Nie, pewnie bym to olała, skoro nie masz kłopotów z cyklem, jesz NORMALNIE, a to nieczęste u osób z niską wagą i z tego co pisałaś genetycznie u ciebie w rodzinie ludzie są raczej szczupli.

To jest w końcu tylko jakaś tam wytyczna. Przy 180 ponad 3 kilo to przecież mało.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.