Temat: Olej lniany a efekty

Czy stosujecie olej lniany? Przeczytałam o nim, że ma dobre właściwości, działa na trawienie(i na tym mi najbardziej zależy bo mam straszne zaparcia), na włosy, skóre itd. Czy rzeczywiście zauważyłyście po nim jakieś efekty? Czy dodajecie go do jakiś posiłków bo na razie pije go 2 łyżki dziennie ale aż mi się robi niedobrze jak go przełykam

spożywam go od poł roku codziennie 2 łyzki do białego sera. Jest pyszny ale żadnych efektów o których piszesz nie zauważyłam

ja dodaje do posiłków albo pije sam, na bezdechu - nie czuc smaku ani nic :) super dziala na wlosy i skórę i naprawdę warto go stosować:)

Pasek wagi

Dodaję łyżkę do smoothie, nie czuć smaku, widać efekty po włosach.

olej lniany jest rewelacyjny. Pije od mniej więcej 8 mcy 2 łyżki dziennie plus jem 2 łyżki siemienia lnianego ( namoczone przez noc ziarenka, miksuje i dodaje do jogurtu- nie używam tego mielonego gotowego bo ma mało kwasów). Mało tego miksuje i przecieram przez sito namoczone ziarenka i powstaly gesty kisiel nakładam na noc na włosy i mocze w tym paznokcie. Przecieram tez twarz. Efekt? Super włosy, rosną jak szalone, mocne paznokcie i cera do tej pory problematyczna fajnie się wygladziała. Z czystym sumieniem gorąco polecam.

dodaje do posiłkow ,włosy wyglądaja zdrowiej to na pewno .Ubocznych skutkow nie zauwazyłam

madziula897 napisał(a):

spożywam go od poł roku codziennie 2 łyzki do białego sera. Jest pyszny ale żadnych efektów o których piszesz nie zauważyłam

Pyszny??? jak piję to wykręca mi buzię w drugą stronę, ma taki niedobry gorzkawy posmak (piję budwigowy tłoczony na zimno-z apteki). Piję krótko, 2 tyg, więc na razie efektów nie widzę

polly.198 napisał(a):

madziula897 napisał(a):

spożywam go od poł roku codziennie 2 łyzki do białego sera. Jest pyszny ale żadnych efektów o których piszesz nie zauważyłam
Pyszny??? jak piję to wykręca mi buzię w drugą stronę, ma taki niedobry gorzkawy posmak (piję budwigowy tłoczony na zimno-z apteki). Piję krótko, 2 tyg, więc na razie efektów nie widzę

Ja myślę, że każdy olej pity na łyżki jest obrzydliwy - może spróbuj wymieszać właśnie z białym serem, albo dodać do sałatki? Sama oliwa też by mi nie podeszła, a przecież jako dodatek jest pyszna :) Też stosuję olej lniany, ale na przemian z innymi (arganowym, oliwą itp), więc ciężko ocenić czy coś "robi", ale myślę, że fajnie mieć go na stałe w menu.

ellacotta napisał(a):

polly.198 napisał(a):

madziula897 napisał(a):

spożywam go od poł roku codziennie 2 łyzki do białego sera. Jest pyszny ale żadnych efektów o których piszesz nie zauważyłam
Pyszny??? jak piję to wykręca mi buzię w drugą stronę, ma taki niedobry gorzkawy posmak (piję budwigowy tłoczony na zimno-z apteki). Piję krótko, 2 tyg, więc na razie efektów nie widzę
Ja myślę, że każdy olej pity na łyżki jest obrzydliwy - może spróbuj wymieszać właśnie z białym serem, albo dodać do sałatki? Sama oliwa też by mi nie podeszła, a przecież jako dodatek jest pyszna :) Też stosuję olej lniany, ale na przemian z innymi (arganowym, oliwą itp), więc ciężko ocenić czy coś "robi", ale myślę, że fajnie mieć go na stałe w menu.

Ale właśnie jakoś nie pasuje mi olej do twarogu chociaż nie mogę sobie tego wyobrazić

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.