Temat: kolacja-co jecie?

co jedliscie na kolacje? O ktorej?      ile godzin przed snem jecie?                 

Na kolację jem obiad. Zwykle kawałek piersi, często w panierce, ziemniaki, mało, ale z masłem i mlekiem. Do tego kopa warzyw. Innym razem makaron z sosem warzywnym własnej roboty, jeszcze innym curry ze słoika, z ryżem. 

Pasek wagi

Ja jem między 16:30-17:00 nie później.. spać chodze ok 21:00-22:00 takze jem 4-5h przed snem :)

A moją kolacją były kanapki: 2x kromki pieczywa Wasa, na to serek smietankowy, plasterek wedliny, pomidor :)

Pasek wagi

Ja jem między 16:30-17:00 nie później.. spać chodze ok 21:00-22:00 takze jem 4-5h przed snem :)

A moją kolacją były kanapki: 2x kromki pieczywa Wasa, na to serek smietankowy, plasterek wedliny, pomidor :)

Pasek wagi

adele8 napisał(a):

Niebieska56401 napisał(a):

ja jem bialko, tak mi zalecila dietetyczka, weglowodany nie sa nam potrzebne, natomiast  bialko pomaga regenerowac nasze cialo i przysadke mozgowa czy jakos tak;pdzis zjadlam 150g makreli, pol bulki z maslem salata i ogorkiem:)ale tak to twarożki, serki wiejskie, makrele, lasosia, tunczyka ( w salatkach) jajka, salatke z mozarella, z feta:) ma byc bialko+ warzywka:))
dietetyk płakał jak mówił...

chodziło chyba o kolację, nie w ogóle 

ja pewnie jakis graham, moze jajecznica z pomidorem, moze z szynką drobiową, może z serkiem białym no nie wiem.. zjem o 21, pojde spac pewnie około północy jak córa nie będzie świrować

Ja o 19 jadłam dwie kromki pełnoziarniste z serkiem wiejskim i papryką mniam :P

Kromka chleba żytniego z serkiem topionym, sałatą, pomidorem i peperoni + twarożek naturalny grani. Moje kolacje prawie zawsze wyglądają tak samo(czyli kanapka + serek/twarożek), nie wyobrażam sobie jeść czego innego :p No, czasami się jeszcze machnę na sałatkę z tuńczykiem, ewentualnie uzupełniam swoją dzienną ilość kcal jakimiś dodatkami typu pestki dyni czy słonecznik. Zawsze jem o 18, nieważne kiedy kładę się spać(no, byleby 3 h po posiłku). 

U mnie to różnie:) z racji stosowania IF dość szybko jem ostatni posiłek, w dni treningowe to często pełny zestaw, czyli chude mięcho, kupa warzyw ryz/ słodkie ziemniaki etc, jakaś ryba, może porządna jajecznica itd:) jakieś 3-4 godziny przed sne

tak na pewno chodziło na kolacje - zaleca się aby kolacja to raczej białko plus warzywa, chyba ze sie cwiczy - wtedy mozna dodać węglowodanów :)

a owoce tylko do 14-16 jeśli nie ćwiczymy wieczorem 

Na trzy godziny przed snem dobrze zjeść ze 2 jaka gotowane 

Pasek wagi

adele8 napisał(a):

Niebieska56401 napisał(a):

ja jem bialko, tak mi zalecila dietetyczka, weglowodany nie sa nam potrzebne, natomiast  bialko pomaga regenerowac nasze cialo i przysadke mozgowa czy jakos tak;pdzis zjadlam 150g makreli, pol bulki z maslem salata i ogorkiem:)ale tak to twarożki, serki wiejskie, makrele, lasosia, tunczyka ( w salatkach) jajka, salatke z mozarella, z feta:) ma byc bialko+ warzywka:))
dietetyk płakał jak mówił...

Jak ma się do wyboru ciecie kalorii na białkach a na węglach to wiadomo że lepiej na węglach bo z białek organizm jest w stanie zrobić węgle a na odwrót to już nie jest takie proste. 

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.