- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
25 września 2014, 12:41
Często robię sobie pieczone warzywa bez dodatku tłuszczu typu oliwa. Ostatnio hitem jest dynia, która mogę jeść codziennie. I teraz chodzi mi o jej kaloryczność i wagę po upieczeniu. Zazwyczaj piekę od razu pół dyni odpowiada ona mniej więcej tej na ilewazy.pl http://www.ilewazy.pl/dynia może ciut większa. Czyli połowa ma w zaokrągleniu ok 120 kalorii ale to surowa a upieczona zmniejsza swoja wagę bo odchodzi woda. Niestety nie mam wagi kuchennej wiec nie wiem ile wazy po upieczeniu ale objętościowo wychodzi jej naprawdę mało. Taka połówkę upieczoną zjadam na obiad na raz. Wiec jak liczyć jej kalorie? Zakładam ze ziół którymi ja posypuje typu imbir, gałka, pieprz ziołowy nie wliczam.
25 września 2014, 12:46
tyle ile wazyla przed obliczasz kcal,jesli nie dodajesz oleju to pomimo ze sie "skurczyla" i wazy mniej,ma tyle samo kcal co przed!
25 września 2014, 12:49
tyle ile wazyla przed obliczasz kcal,jesli nie dodajesz oleju to pomimo ze sie "skurczyla" i wazy mniej,ma tyle samo kcal co przed!
No fakt. A czy połówka takiej dyni upieczonej i zjedzona na jeden raz to dużo? Trochę mnie przeraża fakt, ze wcinam połówkę takiej dyni na obiad oczywiście jeszcze z czymś np. z pieczonym mięsem czy rybą. Ale sam fakt zjedzenia polowy takiej dyni robi wrazenie.
25 września 2014, 12:51
Heh, nie wiem czy dużo, ale jedząc dynię często i w takich ilościach bardzo szybko zżółkłam od karotenu.
25 września 2014, 12:51
Ma tyle samo kcal co przed obróbką, najlepiej policz sobie ile ma surowa. Ziół oczywiście nie licz. Obróbka warzyw zmniejsza tylko ilość witamin i rośnie IG ale kaloryczność się nie zmienia. Weź to na logikę, odparowuje przecież woda a nie "warzywo właściwe"
25 września 2014, 12:54
Obrobka termiczna treoche zmienia kalorycznosc, ale to sa niuanse.
Jak ty w ogole wspominasz, ze ziol nie wliczysz do bilansu to ja sie zastanawiam czy z toba wszystko ok....
25 września 2014, 12:54
czy ja wiem czy duzo :P ja potrafie na raz zjesc calego kalafiora i doprawic kremem z dyni :P warzyw sie nie boj,moze i rozciagaja zoladek ale dostarczaja znikome kcal i mnostwo witamin
25 września 2014, 12:54
Heh, nie wiem czy dużo, ale jedząc dynię często i w takich ilościach bardzo szybko zżółkłam od karotenu.
Hahaha na razie nie jestem żółta ale jest sezon na dynie i tak mi posmakowała, że nie mogę się powstrzymać. Zreszta od dawna jem codziennie surową marchew 3-4 szt. i żółta nie jestem wiec może na mnie to nie działa ;)
25 września 2014, 12:56
Obrobka termiczna treoche zmienia kalorycznosc, ale to sa niuanse. Jak ty w ogole wspominasz, ze ziol nie wliczysz do bilansu to ja sie zastanawiam czy z toba wszystko ok....
Nie rozumiem tej uszczypliwości
25 września 2014, 13:00
Nie rozumiem tej uszczypliwościObrobka termiczna treoche zmienia kalorycznosc, ale to sa niuanse. Jak ty w ogole wspominasz, ze ziol nie wliczysz do bilansu to ja sie zastanawiam czy z toba wszystko ok....
Bo to jest tak oczywiste, ze wspominanie o tym jest conajmniej dziwne ;). Poprostu jestem wyczulona na osoby o diecie baletnicy ktore wliczaja do bilansu nawet ogorka czy liscie salaty.
Pol dyni ma wg. ilewazy 120kcal, no przeciez nie duzo. Jedz na zdrowie.