- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
10 września 2014, 22:58
Powiedzcie mi jak liczycie kalorie i BTW wyżej wymienionych w temacie ?
Jem dosyć dużo kaszy gryczanej, jak już ją gotuję to przeważnie zjadam cały worek na 2 razy czyli jakieś 250g...w liczeniu kalorii i BTW nie biorę pod uwagę danych z pudełka bo odnoszą się one do spozycia produktu suchego (chyba). Chodzi mi o to czy robię dobrze , bo jeżeli nie to różnica jest kolosalna ... przyjmuję ,że kasza gryczana po ugotowaniu ma B 9,5 T 2,3 W 52,5 czyli 255 kcal , wydaje mi się to jednak dosyć mało, może źle robię i powinnam liczyc z wartości z pudełka? Oświećcie mnie. Dzięki.
10 września 2014, 23:02
Ja liczę tak jak jest podane na pudełku, albo w tabelach-kalorii. Nawet nigdy nie pomyślałam, że dane na pudełku odnoszą się do nieprzetworzonego produktu :P przecież nikt nie je twardego makaronu i suchej kaszy.
10 września 2014, 23:04
http://smak-zdrowia.blogspot.com/2012/08/kasze-ryze-makarony-i-suche-ziarna-jak.html
Ciekawa notka ;)
Edytowany przez 10 września 2014, 23:04
10 września 2014, 23:04
Liczy się produkt nieugotowany - na opakowaniu są dane dotyczące suchej kaszy. Jeśli jesz pół woreczka to liczysz to jako 50 g, BTW odczytujesz z pudełka podzielić na 2.
10 września 2014, 23:06
aż się zainteresowałam http://www.ilewazy.pl/szklanka-ugotowanej-kaszy-gryczanej
10 września 2014, 23:07
no to niezle sobie liczyłam
10 września 2014, 23:14
Ja tam nie widzę problemu z liczeniem tego. Standardowy woreczek ryżu ma 100g (suchy) - czyli masz gotowe dane z opakowania bez przeliczania. Podczas gotowania wchłania wodę, poza tym żadne wartości się nie zmieniają, jak zjadasz pół woreczka ugotowanego, to liczysz wartości jak dla 50g suchego. Ta różnica jest tylko pozorna, bo w suchym produkcie po prostu kalorie i makra są tak jakby "skompresowane" na mniejszą masę. W rezultacie różnicy nie ma, więc po co komplikować sobie życie.
Edytowany przez 19cbfbcc01d4aad26ab2b6d9864760d9 10 września 2014, 23:15