- Dołączył: 2008-11-14
- Miasto: Sandomierz
- Liczba postów: 4252
27 grudnia 2010, 19:53
Chciałabym schudnąć jakieś 6 kg i proszę was kochane w tej kwestii o radę.Czego wy unikacie a bez czego wręcz nie wyobrażacie sobie udanego dietkowania.Z góry dziękuję za rady
- Dołączył: 2010-11-20
- Miasto: Ands
- Liczba postów: 901
27 grudnia 2010, 19:55
unikam jedzenia w porach wieczornych
unikam chipsów i cukier zastapiłam miodem! polecam
- Dołączył: 2010-07-19
- Miasto: Tsarevo
- Liczba postów: 5213
27 grudnia 2010, 19:57
unikaj slodyczy jedz 3 godz przed snem;p i ogranicz kalorie a nie wyobrazam sobie diety bez picia wody ;D niektorzy tez bez cwiczen ale jakos ja do nich nigdy nie moglam sie zmobilizowac ;D
- Dołączył: 2010-06-24
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 5502
27 grudnia 2010, 19:58
Dużo ćwiczę i nie objadam się - to wszystko.
- Dołączył: 2008-11-14
- Miasto: Sandomierz
- Liczba postów: 4252
27 grudnia 2010, 20:01
dziewczynki ,zauważyłam że jak zaczynam pić wodę to waga mi wzrasta .Czy to normalne???
- Dołączył: 2010-12-08
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 3810
27 grudnia 2010, 20:05
Tak, bo woda ma też ma swój ciężar. W żadnym przypadku nie znaczy to, że tyjesz. Wklej może swoje menu, to ewentualne błędy się skoryguje. Nie wiem czemu wszyscy boją się jeść wieczorem. Przecież jeśli w ciągu dnia nic nie zjemy i w wyniku tego spalimy np. 2000 kcal, a wieczorem zjemy 1000 kcal i tak schudniemy, bo będziemy mieli -1000 kcal. U mnie w rodzinie wiele osób nic nie je rano, w południu coś drobnego, a wieczorem urządza se prawdziwą wyżerkę i jest szczupłych.
- Dołączył: 2010-06-24
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 5502
27 grudnia 2010, 20:07
Ha, ha no wiesz, jeżeli wypijesz dwa litry wody i wieczorem staniesz na wadze, to nie dziw się, że jesteś cięższa. A jeżeli nie ma to nic wspólnego z ilością, to twój organizm po prostu zatrzymuje wodę. Może to występować naturalnie przed i w trakcie okresu, lub sugerować jakiś stan chorobowy.
- Dołączył: 2010-11-15
- Miasto: Kokosolandia
- Liczba postów: 4150
27 grudnia 2010, 20:08
właśnie, wklej swoje przykładowe menu :)
ja mam parę żelaznych zasad. :
1. zero słodyczy.
2. ostatni posiłek 2-3 godz przed snem.
3. zero gazowanych napoi i fast foodów : )
27 grudnia 2010, 20:24
zdrowe odżywianie + codzienne ćwiczenia. nic więcej.